Opolskie. BMW wbiło się w kamienicę w Kędzierzynie-Koźlu
Kraksa BMW w Kędzierzynie-Koźlu. Samochód wypadł z jezdni i uderzył w ścianę kamienicy. Autem jechało pięciu młodych ludzi.
W środę po południu na ul. Żeromskiego w Kędzierzynie-Koźlu na oczach przechodniów BMW zjechało z jezdni i uderzyło w ścianę kamienicy. Za kierownicą siedziała młoda kobieta, a autem jechały jeszcze cztery inne młode osoby.
Jak relacjonuje nto.pl, kiedy na miejsce wezwano pogotowie, okazało się, że nikt z jadących BMW nie został poważnie ranny. Na chodniku, na które zjechał samochód, nie znajdował się żaden pieszy.
Kamienica, w którą wbiło się BMW, nie została uszkodzona. Serwis "Nowej Trybuny Opolskiej" wyjaśnia, że budynek nie jest zamieszkany.
Zobacz też: Chaos na granicy z Białorusią. Wieś przecięta na pół. "Można się pogubić"
Zabezpieczeniem rozbitego auta zajęli się strażacy. Okoliczności zdarzenia wyjaśnia policja.
Kędzierzyn-Koźle. BMW wbiło się w kamienicę
To nie była bezpieczna środa na polskich drogach. Do śmiertelnego wypadku doszło m.in. pod Gnieznem. Nie żyje 27-letni motocyklista, którego potrąciła ciężarówka na drodze krajowej nr 15. W trakcie akcji ratunkowej stan mężczyzny pogorszył się i doszło do nagłego zatrzymania krążenia.
Wypadek z udziałem motocykla wydarzył się też na krajowej "piątce" w okolicach Świdnicy. Z kolei na wielkopolskim odcinku autostrady A2 zderzyły się cztery auta: trzy pojazdy ciężarowe i samochód osobowy. 37-letni kierowca hyundaia zmarł w szpitalu. Mężczyzna został zakleszczony w zmiażdżonym przez ciężarówki samochodzie.