KE nie zapłaci polskich faktur. Najpierw trzeba spełnić warunki

Dopóki Polska nie spełni wszystkich warunków dopuszczających, Komisja Europejska nie będzie płaciła faktur za projekty finansowane z polityki spójności na lata 2021–2027 - powiedziała unijna komisarz ds. spójności i reform Elisa Ferreira.

Elisa Ferreira
Elisa Ferreira
Źródło zdjęć: © GETTY | Anadolu Agency
Adam Zygiel

26.09.2023 | aktual.: 26.09.2023 12:51

W rozmowie z "Rzeczpospolitą", Elisa Ferreira powiedziała, że w zakresie przestrzegania praworządności w Polsce trwają ciągle negocjacje.

- Jest to (...) proces ciągłego dialogu. Jednak w odniesieniu do tej specyficznej sprawy rekomenduję, aby pytać o nią moich dwóch kolegów z Komisji Europejskiej (KE), którzy zajmują się tą kwestią na bieżąco. Nie leży ona bowiem w mojej bezpośredniej kompetencji jako komisarza odpowiedzialnego za politykę spójności" - mówiła unijna komisarz ds. spójności i reform Elisa Ferreira.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pytania o to, "kogo konkretnie ma na myśli", Ferreira powiedziała: "osoby, który są bardziej bezpośrednio odpowiedzialne za tę kwestię, to Didier Reynders, komisarz ds. wymiaru sprawiedliwości, i Johannes Hahn, komisarz ds. budżetu i programowania finansowego".

- Problem dotyczy tego, co w szczegółach rozumiemy jako ogólną zasadę praworządności. Tak więc negocjacje trwają, a ja muszę czekać na "zielone światło" odnoszące się do spełnienia przez Polskę tzw. warunków dopuszczających w tym zakresie - wyjaśniła unijna komisarz.

Pytana, czy "rozliczane do końca br. pieniądze z polityki spójności dla Polski z okresu 2014–2020 nie są w żaden sposób zagrożone", Ferreira powiedziała: "te nie".

- W tym przypadku wszystko przebiega jak zazwyczaj - oceniła.

KE czeka na faktury

Ferreira podkreśliła, że Komisja Europejska nadal czeka na faktury z nowego budżetu europejskiego.

- Po akceptacji umowy partnerstwa, a następnie wszystkich programów operacyjnych i ich uruchomieniu kraj członkowski może otrzymać z wyprzedzeniem, zaliczkowo, określony procent pieniędzy z puli dlań przeznaczonej na cały okres programowania - wyjaśniła, dodając, że "dotyczy to w szczególności środków na tzw. pomoc techniczną".

- Jako KE mogliśmy te pieniądze wypłacić z góry, jednocześnie oczekując, że problemy związane z warunkami dopuszczającymi zostaną rozwiązane. I te pieniądze w formie zaliczek zostały do Polski przesłane - zapewniła. - Kiedy jednak zaczną do nas napływać faktury za zrealizowane już w Polsce w bieżącym okresie programowania projekty, to musimy potwierdzić, że horyzontalne warunki podstawowe są spełnione - podkreśliła Ferreira.

- I właśnie w tym zakresie czekam na "zielone światło" od dwóch wspomnianych kolegów komisarzy, którzy mają kompetencje w tym zakresie wewnątrz KE - wyjaśniła.

Ferreira stwierdziła, że nie ma informacji o tym, czy KE otrzymała faktury z bieżącego okresu budżetowego.

- Jeśli zostały już wysłane, będą oczywiście poddane ocenie, ale nie mogą zostać zapłacone do momentu, w którym potwierdzimy, że Polska spełniła wszystkie warunki horyzontalne - zaznaczyła.

- Sytuacja jest klarowna. Jasno to powiedziałam, gdy brałam udział w uroczystości na Zamku Królewskim w Warszawie. Wyjaśniłam dziennikarzom, a także publicznie, że zatwierdzenie umowy partnerstwa i programów operacyjnych to ważne kroki i że określony procent pieniędzy z budżetu na lata 2021–2027, w szczególności na pomoc techniczną, zostanie Polsce przekazany, w myśl naszych oczekiwań, że problemy zostaną rozwiązane - mówiła.

- Od początku więc było jasne, że zaliczki trafią do Polski, ale faktury za projekty z nowego budżetu nie będą opłacane, dopóki Polska nie spełni wszystkich wymaganych warunków - wyjaśniła unijna komisarz ds. spójności i reform.

- Mam nadzieję, że dialog na bazie prawa, który prowadzą moi koledzy z KE, przyniesie rozwiązanie - powiedziała Elisa Ferreira.

Czytaj więcej:

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1639)