Kazimierz Marcinkiewicz: jedna zmiana w rządzie zaskakuje bardzo
- Jedna zmiana w rządzie zaskakuje bardzo - przyznał w "Faktach po Faktach" w TVN24 były premier Kazimierz Marcinkiewicz pytany o rekonstrukcję rządu. Jak wyjaśnił chodzi o wymianę ministra środowiska Marcina Korolca. - To trochę strzał w kolano - ocenił Marcinkiewicz.
Zdaniem Marcinkiewicza wymiana ministra Kolorca odbyła się w złym czasie. - On nie był złym ministrem. Przygotowanie Szczytu Klimatycznego w Warszawie wygląda imponująco. Jeśli on ma być negocjatorem traktatu związanego z ochroną środowiska, a w trakcie szczytu premier go odwołuje, to wyrywa mu korzenie jeśli chodzi o negocjacje - stwierdził Marcinkiewicz.
Marcinkiewicz dobrze ocenił natomiast zmianę ministra finansów. - Wreszcie 30-latek, świetnie wykształcony, świetnie znający świat finansów ma szansę pokazać, czy jest w stanie okiełznać ten strasznie trudny resort - chwalił. - On jest w środku swojego życia. On nie może być uznany przez rynki za figuranta, bo nie będzie miał gdzie wrócić. On musi być dobry. Musi pokazać swoją samodzielność - mówił Marcinkiewicz.
Pytany o szanse PO w kolejnych wyborach Marcinkiewicz odpowiedział, że premier musi wrócić do dobrej kondycji. - Jeśli premier Tusk wróci do swojej kondycji sprzed trzech lat to wygra. Jeśli nie wróci to przegra z kretesem - stwierdził Marcinkiewicz.
