"Katyń" Wajdy wkrótce trafi do rosyjskich kin?
Są duże szanse na to, że film "Katyń" wkrótce trafi do kin w Rosji. Filmem Andrzeja Wajdy jest poważnie zainteresowany rosyjski dystrybutor. Trwają obecnie rozmowy zmierzające do popisania umowy - powiedział Maciej Karpiński z Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej.
05.04.2008 | aktual.: 07.04.2008 08:44
Wiadomość tę potwierdził Andrzej Wajda. Reżyser powiedział, że bardzo cieszyłby się, gdyby szeroka widownia rosyjska mogła zobaczyć "Katyń". To potwierdzałoby, że film o Zbrodni Katyńskiej nie był zrobiony dla sensacji, lecz po to, by pokazać te wydarzenia - dodał reżyser.
Wiceminister spraw zagranicznych Ryszard Schnepf uważa, że film Wajdy przyczynia się do zmiany atmosfery w Rosji wokół sprawy katyńskiej. Fakt, że doradca prezydenta Rosji Siergiej Jastrzembski obejrzał film i powiedział, że było to wielkie przeżycie, świadczy o pewnej wrażliwości, jak powstaje w Rosji wokół tej sprawy. To dobrze wróży także w kontekście złagodzonych stosunków, jakie mamy obecnie z Feredacja Rosyjską - dodał wiceminister.
Według Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej dystrybucja filmu "Katyń" jest zapewniona na Ukrainie i na Litwie, także w wielu krajach poza Europą: w Kanadzie, w krajach Ameryki Południowej i w Japonii.
Instytut i MSZ zorganizowały w Warszawie specjalny pokaz filmu dla zagranicznych dyplomatów akredytowanych w Polsce. Wzięło w nim udział 178 osób z 64 krajów. Po pokazie ambasador Chorwacji podkreślił, że Andrzej Wajda jest wielkim mistrzem, który przejmująco pokazał historię o wymowie uniwersalnej, uwzględniając dramaty osobiste bohaterów. Nebojsa Koharovic zapewnił, że film zobaczą widzowie w Chorwacji.
Ambasador Szwajcarii Benedict de Cerjat ocenił, że "Katyń" to film świetnie zrealizowany: To mocny film, jednak może okazać się zbyt trudny w odbiorze dla zagranicznej publiczności, która nie zna tych historycznych faktów. Ale jako dzieło sztuki to film bardzo wart obejrzenia - powiedział po pokazie szwajcarski ambasador.
Ambasador Tajlandii Thakur Phanit "Katyń" określił "Katyń" jako lekcję historii: Ten film jest szokujący przez środki, jakich użył rezyser - to, że na końcu nie ma muzyki, ani żadnego dźwięku. "Katyń" to wyjątkowe dzieło - zarazem film fabularny, jak i w pewnym sensie dokument historyczny - dodał ambasador Tajlandii.
Andrzej Wajda po pokazie dla dyplomatów powiedział, że każdy system totalitarny - czy to hitlerowski, czy stalinowski - jest wymierzony przeciw inteligencji. Ona stanowi bowiem świadomość narodu, a przez to największą przeszkodę w ujarzmieniu kraju - mówił twórca "Katynia".