Katownia NKWD i UB może stać się zabytkiem
Konserwator zabytków dokonał oględzin piwnic przy ul. Strzeleckiej w Warszawie, gdzie w latach 1944-1948 była dawna katownia NKWD i UB, informuje "Nasz Dziennik".
Potwierdzono obecność inskrypcji, pozostawionych przez więźniów w pomieszczeniach niewpisanych dotychczas do rejestru zabytków. Wykonano je różnymi technikami. Zawierają nazwiska więzionych, daty osadzenia. Są tam hasła patriotyczne, rysunki i kalendarze.
Uczestniczący w oględzinach przedstawiciele Instytutu Pamięci Narodowej wyrazili chęć przejęcia wszystkich wymienionych w protokole piwnic, na poczet placówki upamiętniającej historię tego miejsca.
Mazowiecki Konserwator Zabytków ma dwa miesiące na podjęcie decyzji o ewentualnym wpisaniu piwnic do rejestru zabytków.