Katolicki dziennikarz zszokował swoją wypowiedzią. Wie, ile jest w Polsce księży pedofilów
Prezes Katolickiej Agencji Informacyjnej przyznał, że wie nawet o kilkunastu przypadkach księży pedofilów w każdej diecezji. W związku z jego wypowiedzią Fundacja "Nie lękajcie się" złożyła zawiadomienie do prokuratury.
13.05.2017 | aktual.: 13.05.2017 10:17
"Obroniła nas komuna"
W lutym gościem programu "Starcie cywilizacji", emitowanego na TV Republika był Marcin Przeciszewski. To redaktor naczelny Katolickiej Agencji Informacyjnej. Odcinek programu nosił tytuł "Prawda o pedofilii w kościele". Prowadzący, Tomasz Terlikowski, rozpoczął go od postawienia tezy, że w Polsce skala nadużyć seksualnych popełnianych przez księży jest mniejsza niż na Zachodzie.
Przeciszewski przyznał rację prowadzącemu. Stwierdził, że przed pedofilią "w pewnym sensie obroniła nas komuna", bo... nie pozwalała na tworzenie miejsc, w których księża mogliby mieć kontakt z dziećmi. Naczelny KAI powiedział też, że z jego rozmów z biskupami i "osobami kompetentnymi" wynika, że w każdej polskiej diecezji "to jest problem kilku, maksimum kilkunastu kapłanów". Podkreślił przy tym, że mówi tylko o przypadkach wykrytych. Inaczej mówiąc - w Polsce jest co najmniej 200 księży-pedofili, o których przestępstwach wiedzą ich przełożeni. Wedle Przeciszewskiego w niektórych przypadkach toczą się postępowania.
Zawiadomienie do prokuratury
Słowami redaktora Przeciszewskiego zainteresowała się Fundacja "Nie lękajcie się". Jej działacze pracują na rzecz ofiar księży-pedofilii. Teraz uznali, że wypowiedź naczelnego KAI jest na tyle niepokojąca, że należy złożyć zawiadomienie do prokuratury. Chcą dowiedzieć się więcej o przypadkach molestowania przez księzy, o których wie Przeciszewski.
W swoim zawiadomieniu fundacja pisze, że należy przesłuchać redaktora jako świadka "choćby na okoliczność ustalenia ewentualnych sprawców molestowania dzieci w Kościele Katolickim i ich aktualnego miejsca przebywania".
Zmiana prawa
Na swojej stronie działacze "Nie lękajcie się" informują także, że to dopiero początek "cyklu zawiadomień" i że będą je "sukcesywnie wysyłać, a zwłaszcza po 13 lipca kiedy to wejdzie w życie nowa ustawa, która nakłada obowiązek zgłaszania do prokuratury faktów molestowania nieletnich". Chodzi o nowelizację kodeksu karnego - mówi ona o karze do trzech lat więzienia za nieinformowanie o pedofilii.
Sama zmiana prawa wywołuje poruszenie w kościele ze względu na to, że m.in. Gazeta Wyborcza omawia tę zmianę głównie pod kątem tego jak wpłynie na funkcjonowanie struktur kościelnych. Rzecznik Konferencji Episkopatu Polski, dr Paweł Rytel-Adrianik w specjalnie wydanym oświadczeniu stwierdził, że niesprawiedliwym jest zawężanie problemu molestowania tylko do środowiska kościelnego.
Rytel-Adrianik podkreślił również, że problem pedofilii nie jest Episkopatowi obojętny i że nie ma przyzwolenia na milczenie. Dowodem ma być fakt, że "3 marca w polskich diecezjach był dzień modlitwy i pokuty w intencji ofiar pedofilii. Ponadto w 2014 roku w Krakowie miała miejsce "liturgia pokutna za grzech pedofilii".