Katerina Tichonowa to córka Władimira Putina. Jest potwierdzenie
Katerina Tichonowa, dyrektor organizacji Innopraktika, prorektor Uniwersytetu Moskiewskiego, jest córką prezydenta Rosji Władimira Putina - donosi Reuters. Informacje tę potwierdził agencji prezes zarządu Gazprombanku Andriej Akimow. Co więcej, wyjawił także, że majątek młodszej córki prezydenta Rosji i jej męża szacowany jest na 2 mld dolarów.
10.11.2015 20:19
Akimow w rozmowie z agencja Reuters przyznał, że zna Katerinę Tichonową od dawna, widywał ją, gdy była jeszcze dzieckiem. 29-latka, jak informuje Reuters, jest żoną Kiryła Szamałowa, syna akcjonariusza Banku Rossija Nikołaja Szamałowa, wieloletniego przyjaciela Putina.
Majątek tej pary szacuje się na około 2 mld dolarów. Składają się na niego głównie akcje spółki Sibur Holding, zakupione od przyjaciela Władimira Putina Giennadija Timczenki. Młodzi mają także wartą 3,7 mln dolarów willę w Biarritz na francuskiej Riwierze (również kupioną od Timczenki).
Katerina, jako dyrektor organizacji Innopraktika, działa w środowisku akademickim, realizując finansowanie ze środków publicznych projekty na Uniwersytecie Moskiewskim. Pomaga jej w tym - jak informuje Reuters - pięciu bliskich przyjaciół jej ojca. Jest wśród nich m.in. dwóch byłych agentów KGB, kolegów Putina z czasów, gdy ten służył w Niemczech.
Na Uniwersytecie Moskiewskim pracuje także starsza córka Putina - Maria. Ukończyła tam wydział medycyny, teraz zajmuje się endokrynologią.
To nie pierwsza informacja o tym, że Tichonowa jest córką Putina. Jako pierwszy napisał o tym w styczniu dziennikarz Oleg Kaszyn. Informował m.in., że tańczy ona zawodowo rock-and-roll i bierze udział w turniejach tańca. Do tej pory jednak nikt oficjalnie nie potwierdził tej informacji.