Katedra Notre Dame. Jest nowa okładka "Charlie Hebdo"

Tygodnik "Charlie Hebdo" opublikował okładkę najnowszego numeru. Widać na nim płonącą katedrę Notre Dame ustawioną na głowie pewnej postaci. "Zaczynam od szkieletu" - można przeczytać w komiksowym dymku obok napisu "reformy".

Internauci wskazują na to, że jest to odwołanie do polityki prezydenta Francji Emmanuela Macrona. Polityk w poniedziałek miał wygłosić orędzie ws. wyników debaty obywatelskiej, zainicjowanej w reakcji na protest tzw. żółtych kamizelek. Jednak w wyniku pożaru w Notre Dame emisję przemówienia do narodu odwołano.

Macron zapewnił, że katedra zostanie odbudowana. - Udało się uniknąć najgorszego, ale batalia o uratowanie katedry nie jest jeszcze zakończona - zaznaczył polityk.

Do ogromnego pożaru doszło w poniedziałek. Około godziny 19 zauważono kłęby dymu nad katedrą Notre Dame w Paryżu. Ogień zniszczył znaczną część budowli, na ziemię runęła iglica i wieża świątyni. Na szczęście udało się uratować relikwie i inne cenne dobra z katedralnego skarbca.

Mimo to, ruszyła zbiórka pieniędzy na odbudowę katedry. Konkretną pomoc błyskawicznie zaoferowało dwóch francuskich miliarderów - najpierw François-Henri Pinault (właściciel holdingu Groupe Artémis i spółki Kering, mąż Salmy Hayek) zapewnił, że przekaże na odbudowę 100 mln euro. Kolejne 200 mln euro da rodzina Bernarda Arnaulta (prezesa koncernu LVMH).

Głos w sprawie odbudowy świątyni zabrał również szef polskiego rządu, Mateusz Morawiecki. - Jesteśmy jak najbardziej gotowi pomóc w odbudowie katedry Notre Dame. Zwłaszcza – tak jak było to po tragicznym trzęsieniu ziemi we Włoszech – jesteśmy gotowi wysłać naszych konserwatorów zabytków. Czekamy na decyzję francuskich władz – stwierdził we wtorek premier.

Gotycka katedra Notre Dame powstała w IX wieku. Jej nazwa "Nasza Pani" odnosi się do Matki Bożej. Jest jedną z najsłynniejszych świątyń Europy i świata. Jej budowa trwała 180 lat.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl