Katechetka z zarzutami. Miała znęcać się nad dziećmi
Katechetka, która uczyła religii w jednej z kaliskich szkół, usłyszała zarzut naruszenia nietykalności cielesnej dzieci. Z relacji jednego z ojców wynika, że kobieta szarpała uczniów za ręce i ubrania.
Sprawa ujrzała światło dzienne w połowie listopada ubiegłego roku. Mieszkaniec Kalisza zawiadomił policję o podejrzeniu znęcania się nad jego trzema córkami oraz innymi uczniami z klas od 1 do 4 przez siostrę katechetkę w Szkole Podstawowej nr 16 im. Powstańców Wielkopolskich w Kaliszu.
W rozmowie z PAP powiedział, że podczas przerw między lekcjami katechetka nie pozwalała dzieciom jeść w klasie śniadań, ani korzystać z toalety. Siostra zakonna miała mówić, że jeśli rodzice będą pili alkohol, to przyjedzie po nich policja, nawiedzi ich szatan i pójdą do piekła, a dzieci trafią do domu dziecka. - Potrafiła też szarpać uczniów za ręce, czy ubrania – stwierdził mężczyzna.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wepchnął mężczyznę pod koła trolejbusa. Koszmarne nagranie z Lublina
Ojciec dziewczynek powiedział, że rodzice poszli ze skargą do dyrekcji szkoły. O sprawie zawiadomił też policję, która wszczęła dochodzenie z oskarżenia prywatnego w kierunku znęcania się psychicznego i fizycznego.
Katechetka z zarzutami. Odmówiła wyjaśnień
Po nagłośnieniu sprawy Zgromadzenie Sióstr Najświętszej Rodziny (nazaretanki), do którego należy katechetka, wydało oświadczenie. Poinformowano, że siostra nie przyznała się do zarzucanych jej czynów. Nauczycielka religii 14 listopada 2022 roku, na swój wniosek, odeszła na urlop bezpłatny. W klasach, w których uczyła, przeprowadzono cykl warsztatów z zakresu pomocy psychologiczno-pedagogicznej.
Jak przekazała PAP rzecznik prasowy Kuratorium Oświaty w Poznaniu Magdalena Miczek, dyrekcja szkoły rozmawiała z wychowawcami klas i zebrała od nich informacje w sprawie, przeanalizowała zapisy kontaktów rodziców i zgłaszane przez nich uwagi przez dziennik elektroniczny.
Ostatecznie szkoła zawiadomiła rzecznika dyscyplinarnego dla nauczycieli przy wojewodzie wielkopolskim o "możliwości popełnienia czynu psychicznego i fizycznego znęcania się nad uczniami naruszającego prawo i dobro ucznia przez nauczycielkę religii".
Dyrekcja podstawówki przekazała we wtorek PAP, że nie może wypowiadać się w sprawie, ponieważ nie jest stroną postępowania.
Rzecznik prasowy poznańskiego kuratorium przekazała, że zakończono postępowanie dyscyplinarne 5 lipca br. orzeczeniem o ukaraniu nauczycielki karą nagany z ostrzeżeniem.
W wyniku dochodzenia policyjnego zakonnica usłyszała zarzut naruszenia nietykalności cielesnej u kilkorga dzieci. Na komisariacie odmówiła złożenia wyjaśnień. - Za naruszenia nietykalności cielesnej grozi grzywna, kara ograniczenia wolności lub do roku pozbawienia wolności - powiedziała st.asp. Anna Jaworska-Wojnicz.
Źródło: PAP