Katastrofa w Sosnowcu. Zawaliła się część kamienicy
Pod gruzami znalazły się dwie osoby. Około godz. 21 strażacy wydobyli starszego mężczyznę. Katastrofy nie przeżyła druga z przysypanych osób.
Do katastrofy doszło około godz. 20. Według pierwszych doniesień, przyczyną zawalenia się kamienicy przy ul. Tylnej 12 w Sosnowcu był wybuch butli z gazem. Świadkowie mówią o wybuchu.
Jak poinformowała na briefingu prasowym rzeczniczka straży pożarnej st. kpt. Aneta Gołębiowska strażacy ręcznie przeszukują miejsce katastrofy. Pod gruzowiskiem była jeszcze jedna osoba.
10 mieszkańców budynku zostało ewakuowanych. Na miejsce podstawiono autobus, w którym mogli się schronić w czasie akcji strażaków. Ich działania trwały kilka godzin.
Jak poinformował na antenie TVN24 podinsp. Mariusz Łabędzki z policji w Sosnowcu, strażacy wydobyli spod gruzów mężczyznę. Był przytomny, strażacy mieli z nim kontakt. Poszkodowany został przekazany załodze pogotowia.
Dzięki informacjom od ocalonego mężczyzny, funkcjonariusze znali położenie przysypanej. Kobiety nie udało się uratować.
Na miejscu pracowało 65 ratowników oraz dwa psy tropiące. Jak poinformował komendant dolnośląskiej Straży Pożarnej Adam Konieczny, do odgruzowywania miejsca ruszył też ciężki sprzęt.
