Trwa ładowanie...
03-03-2011 21:46

"Katastrofa w Smoleńsku i naciski w Gruzji - dwie sprawy"

Incydent w Gruzji nie ma nic wspólnego ze sprawą smoleńską - tak mecenas Rafał Rogalski skomentował w programie "To był dzień" w telewizji Polsat News ujawnienie notatki dotyczącej wywierania nacisków na załogę Tu-154 podczas lotu prezydenta Kaczyńskiego do Gruzji w 2008 roku.

"Katastrofa w Smoleńsku i naciski w Gruzji - dwie sprawy"Źródło: PAP
d3zoxhr
d3zoxhr

- Myślę, że to są dwa odrębne zdarzenia, które - owszem - miały miejsce, natomiast my nie możemy wiązać tych zdarzeń. Materiał dowodowy, który gromadzi prokuratura wojskowa, jest taki, że przeczy jakimkolwiek naciskom wywieranym chociażby przez generała Błasika na załogę - mówił pełnomocnik Jarosława Kaczyńskiego.

Dodał, że skoro załoga, która odmówiła lądowania w Gruzji, nie poniosła żadnych konsekwencji, to piloci lecący do Smoleńska też nie powinni się ich obawiać. - Żaden członek załogi, który leciał wtedy z prezydentem Lechem Kaczyńskim, nie poniósł jakiejkolwiek odpowiedzialności, tak więc oni mogli czuć się pewni co do tego, że jeżeli będą bardzo asertywni, to może ich spotkać tylko nagroda, dlatego, że w ich obronie stanął minister obrony narodowej.

d3zoxhr
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3zoxhr
Więcej tematów