Zdaniem władz portowych, liczba robotników, którzy ponieśli śmierć po wdarciu się wody do doku, może wzrosnąć nawet powyżej 50 osób. W środę wieczorem akcja ratownicza została wstrzymana po wydobyciu przez nurków 13 ciał.
W momencie katastrofy w doku pracowało około 500 ludzi - w większości robotników z Filipin i Indii. Wypadek był jednym z najgorszych w historii Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Przez uszkodzone wrota nagle do doku, jednego z największych na świecie, wdarła się woda. W środku znajdowali się robotnicy, pracujący przy czterech statkach.(ck)