Katastrofa smoleńska. "Nie ma śladu uderzenia w brzozę"

Kierujący pracami podkomisji ds. katastrofy w Smoleńsku prof. Kazimierz Nowaczyk zapowiedział, że około 10 kwietnia opublikowany zostanie "techniczny" raport z prac podkomisji. - Pewne dodatkowe rzeczy będą musiały być dopisane później - zaznaczył w rozmowie w Telewizji Republika, informuje Rzeczpospolita.

Profesor Nowaczyk stwierdził, że powodem katastrofy w Smoleńsku nie było zderzenie z brzozą
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons CC BY | Serge Serebro, Vitebsk Popular News
oprac.  Michał Kurek

- Będzie gotowy raport, nazwałbym go technicznym, gdzie pewne dodatkowe rzeczy będą musiały być dopisane później - powiedział Nowaczyk, pytany o to, kiedy raport zostanie opublikowany. Dokument ma być próbą całościowego podsumowania katastrofy, ale dopiero po kwietniu zostaną dopisane wyniki mających się zakończyć na wiosnę ekshumacji. Podobnie będzie z rezultatami prowadzonych obecnie przez podkomisję doświadczeń.

- Szczegółowe raporty podpisane już i opieczętowane być może pojawią się trochę później, ale ja mam nadzieję, że taki raport techniczny, który będzie już próbą całościowego podsumowania tej katastrofy będzie gotowy około tego 10 kwietnia - zapowiedział profesor.

Wcześniej publikację raportu zapowiadali prezes PiS Jarosław Kaczyński i minister obrony Narodowej Antoni Macierewicz. - Jeżeli prace ekshumacyjne się przeciągną, to raport sformułuje wnioski na temat przebiegu wydarzeń nie uwzględniając analiz ekshumacyjnych - zaznaczał w grudniu szef MON.

Profesor Nowaczyk w rozmowie z Telewizją Republika stwierdził, że powodem katastrofy w Smoleńsku nie było zderzenie z brzozą. - To nie przebiło się do wiadomości publicznej w sposób jasny i oczywisty - ubolewał Nowaczyk.

- Skrzydło składa się z paru części. Przed skrzydłem przy lądowaniu wysuwa się taka część, nazywa się to po polsku skrzela, z angielskiego nazywane czasami slotem. To jest pierwsza część skrzydła, która musiała uderzyć w drzewo. W wyniku bardzo szczegółowych prac, setek zdjęć, odnaleźliśmy wszystkie fragmenty tego slotu. Złożyliśmy je razem i tam nie ma miejsca, przez które mogłaby przejść brzoza. Nie ma śladu uderzenia w brzozę. To znaczy, że ten slot musiał być zniszczony wcześniej - mówił szef podkomisji.

- Na to mamy jeszcze parę innych dowodów, ale ten jest dowodem decydującym i naprawdę od tego momentu możemy mówić, że to nie brzoza zniszczyła to skrzydło, tylko zupełnie inna przyczyna tego była - zaznaczył.

Wybrane dla Ciebie
Nawrocki o gwizdach w Operze Narodowej. "Nie miałem świadomości"
Nawrocki o gwizdach w Operze Narodowej. "Nie miałem świadomości"
Prezydent tłumaczy się z wet. "Absurdalne. Głupoty"
Prezydent tłumaczy się z wet. "Absurdalne. Głupoty"
Afera o zapaść w szpitalach. Nawrocki o dodatkowych pieniądzach
Afera o zapaść w szpitalach. Nawrocki o dodatkowych pieniądzach
Włączą syreny alarmowe na Mazowszu. Urząd wskazuje, jak się zachować
Włączą syreny alarmowe na Mazowszu. Urząd wskazuje, jak się zachować
Urodziny Radia Maryja. Nawrocki napisał list
Urodziny Radia Maryja. Nawrocki napisał list
Najostrzej sprzeciwili się rządom PiS. Tak podsumował ich Żurek
Najostrzej sprzeciwili się rządom PiS. Tak podsumował ich Żurek
Ziobro pisze list do Radia Maryja. Atakuje Tuska
Ziobro pisze list do Radia Maryja. Atakuje Tuska
Nadchodzi anomalia w pogodzie. Wiemy, kiedy kulminacja fali ciepła
Nadchodzi anomalia w pogodzie. Wiemy, kiedy kulminacja fali ciepła
Ewakuacja w Opolu. Dym w centrum sterowania ruchem kolejowym
Ewakuacja w Opolu. Dym w centrum sterowania ruchem kolejowym
UE uderza w firmę Muska. Amerykański urzędnik reaguje
UE uderza w firmę Muska. Amerykański urzędnik reaguje
Zełenski rozmawiał z Witkoffem i Kushnerem. Ujawnia szczegóły
Zełenski rozmawiał z Witkoffem i Kushnerem. Ujawnia szczegóły
"Widać pewien dystans do Europy". Nowa strategia USA niepokoi eksperta
"Widać pewien dystans do Europy". Nowa strategia USA niepokoi eksperta