ŚwiatKatastrofa lotnicza w dżungli - przeżyły tylko 4 osoby

Katastrofa lotnicza w dżungli - przeżyły tylko 4 osoby

Co najmniej 28 osób zginęło w katastrofie samolotu pasażerskiego, który rozbił się w czwartek w dżungli na północy Papui-Nowej Gwinei - poinformowały władze. Wypadek przeżyły cztery osoby.

Wśród ocalałych są piloci z Australii i Nowej Zelandii, stewardesa oraz pasażer - oświadczyły papuańskie linie lotnicze Airlines PNG oraz australijskie MSZ.

Według linii lotniczych, wszystkie ofiary śmiertelne wypadku to obywatele Papui-Nowej Gwinei.

Samolot pasażerski Bombardier rozbił się w trakcie lotu z położonego na wschodzie Lae, drugiego co do wielkości miasta kraju, do Madang na północnym wschodzie Papui-Nowej Gwinei.

Gdy dwusilnikowa maszyna zbliżała się do lotniska w Madang, na pokładzie doszło do sytuacji awaryjnej; panowały także trudne warunki atmosferyczne - podały Airlines PNG w komunikacie. "Załoga próbowała lądować awaryjne, jednak samolot po uderzeniu o ziemię rozpadł się na dwie części. Część kadłuba zapaliła się" - napisano.

Samolot rozbił się w dżungli, ok. 20 km na południe od Madang. Większość pasażerów leciała do Madong na uroczystości z okazji ukończenia uczelni przez swoje dzieci - poinformowała australijska agencja Australian Associated Press.

Źródło artykułu:PAP
samolotpasażerdżungla
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (19)