Nie wiemy dokładnie, ilu ludzi mogło zostać rannych, bądź zginąć, ale mogą to być setki - powiedział wiceminister komunikacji Maua Daftari. Przedstawiciele kolei w stolicy potwierdzili, że ofiar śmiertelnych jest co najmniej 48, ale w żadnym wypadku nie są to dane ostateczne.
Uczestniczący w kolizji pociąg pasażerski, jadący na trasie z Dar es-Salam do Kigoma na północnym zachodzie kraju, mógł przewozić około 1600 osób.
Do katastrofy doszło, kiedy, z powodu awarii, pociąg pasażerski zjechał do tyłu ze stromego wzgórza i wpadł w jadący za nim pociąg towarowy. (and, reb)