Katastrofa w USA. Tragiczne doniesienia

Wszystkie cztery osoby na pokładzie helikoptera, który rozbił się na płytkim jeziorze na północy Alaski, poniosły śmierć - poinformowały w piątek lokalne władze. Helikopter miał powrócić do bazy w czwartek wieczorem.

Na płytkim jeziorze na północy Alaski rozbił się helikopter
Na płytkim jeziorze na północy Alaski rozbił się helikopter
Źródło zdjęć: © East News | Associated Press
Radosław Opas

Helikopter, który wykonywał lot czarterowy dla jednej z agencji rządowych, rozbił się w North Slope Borough, najbardziej wysuniętej na północ części Alaski.

Ekipy ratunkowe natrafiły na szczątki maszyny, ale nie odnalazły zwłok pasażerów i pilota.

Przyczyny katastrofy są badane

Jak powiedział Clint Johnson, szef stanowego oddziału federalnego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Transportu (NTSB) wrak śmigłowca znaleziono na płytkim jeziorze położonym w odległości ok. 80 km na południowy zachód od Utqiagvik, wcześniej znanego pod nazwą Barrow. Jest to położone najdalej na północ miasto USA.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: Dwie główne bolączki Ukrainy. Generał alarmuje

Johnson nie podał bliższych szczegółów katastrofy ani celów wykonywanego lotu.

Obecnie służby wyjaśniają przyczyny i okoliczności tragicznego zdarzenia. Na razie nie wiadomo, dlaczego doszło do katastrofy.

Źródło artykułu:PAP

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (24)