Katalonia zagłosowała. Hiszpania ma powody do obaw
W Katalonii odbyły się wybory do lokalnego parlamentu. Hiszpania może czuć się zagrożona. Jak wynika z badania exit poll, najwięcej głosów zdobyła Republikańska Lewica Katalonii, która opowiada się za secesją od Hiszpanii.
14.02.2021 22:59
Katalonia oddała swój głos w wyborach do lokalnego parlamentu tej wspólnoty autonomicznej.
Katalonia zagłosowała. Hiszpania ma powody do obaw
Jak wynika z badania exit poll, Hiszpania ma powody do obaw. W wyborach najwięcej głosów miała zdobyć Republikańska Lewica Katalonii (ERC) - partia o tendencji separatystycznej.
Z badania przeprowadzonego przez ośrodek GAD3 wynika też, że ERC wraz z trzema innymi ugrupowaniami, które również opowiadają się za secesją od Hiszpanii, może liczyć na większość mandatów w parlamencie Katalonii. Na ten moment partii przypisuje się od 36 do 38 mandatów.
Za potencjalnych koalicjantów Republikańskiej Lewicy Katalonii uważa się ugrupowanie Razem dla Katalonii (JxCat), które zapewniło sobie od 30 do 33 miejsc w parlamencie katalońskim. Hiszpańskie media spekulują też nad udzieleniem poparcia ERC przez jedną z dwóch innych partii separatystycznych.
Katalonia podejmie próbę secesji? Możliwa koalicja separatystów
Chodzi o skrajnie lewicową partię Kandydatura Jedności Ludowej (CUP) lub też centroprawicową Katalońską Partię Europejskich Demokratów (PDeCAT). Pierwsze ugrupowanie może wstępnie liczyć na siedem miejsc w parlamencie, drugie na dwa.
Parlament Katalonii liczy 135 miejsc. Koalicja separatystów w najgorszym przypadku mogłaby więc liczyć na 68 mandatów, zaś w najlepszym na 78.
Największe ugrupowanie opozycyjne - Partia Socjalistów Katalonii (PSC) - może liczyć na około 34-36 mandatów w parlamencie. Do Izby dostałyby się także lewicowy blok En Comu Podem, konserwatywna partia Vox, liberalna Partia Obywatelska (Cs) oraz centroprawicowa Partia Ludowa (PP). Pierwsze trzy mogą liczyć na około 7 mandatów każda, z kolei PP na około 4-5.
Media donoszą, że prawdopodobnym premierem rządu Katalonii zostanie Pere Aragones - lider Republikańskiej Lewicy Katalonii. Polityk przez ostatnie miesiące pełnił obowiązki premiera rządu po tym, jak rządzący wcześniej Quim Torra został zawieszony po wyroku Sądu Najwyższego Hiszpanii na podstawie orzeczenia SN o zakazie pełnienia przez niego funkcji państwowych przez 1,5 roku.
Powodem była odmowa zdjęcia symboli separatystycznych z urzędów publicznych w Katalonii przed wyborami do parlamentu Hiszpanii w 2019 r.
Źródło: PAP