"Kąsacze palców" atakują na popularnej wyspie
Badania wykazały, że egzotyczne, gigantyczne pluskwy wodne, które mogą powodować bolesne ukąszenia, przeniosły się na popularną, śródziemnomorską wyspę Cypr. Atakują ludzi.
"Toe biter", czyli "kąsacz palców" to ogromny owad należący do rzędu pluskwiaków, rodzaju Lethoceru. Występuje w pobliżu Cypru w krajach kontynentalnych, takich jak Turcja, Liban, Izrael i Egipt, ale nigdy wcześniej nie został zaobserwowany na wyspie.
Według National Park Service gigantyczne pluskwy wodne żyją w siedliskach słodkowodnych, takich jak stawy i bagna, na całym świecie. Wyposażone są w wyrostki przypominające szczypce, którymi gryzą niczego niespodziewających się ludzi między palcami u nóg, stąd też jego oryginalna nazwa. Jego ukąszenie nie jest toksyczne, jednak dosyć bolesne.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Badania wykazały, że teraz zwierzęta te zaczęły pojawiać się na Cyprze. – Cypryjczycy powinni mieć otwarte oczy i trzymać palce u nóg z dala od wody – stwierdzili autorzy badania opublikowanego w czasopiśmie "Grigore Antipa" Narodowego Muzeum Historii Naturalnej.
Naukowcy podejrzewają, że robaki przeniosły się na wyspę z lądu, ale nie są pewni, dlaczego tak się stało. Jedna z teorii głosi, że "kąsacze" przyciągają światła na wschodnim wybrzeżu wyspy. Innym pomysłem jest to, że robaki migrowały na wyspę w poszukiwaniu pożywienia lub zostały tam przeniesione przez żywioły.
Źródło: Białystok Nasze Miasto, Live Science