Kary więzienia dla plantatorów marihuany
Na kary po 3,5 roku pozbawienia wolności skazał w poniedziałek Sąd Okręgowy w Bydgoszczy Janusza U. i Holendra Roberta U. za prowadzenie w latach 1999-2000 dużej plantacji marihuany.
07.06.2010 | aktual.: 08.06.2010 09:41
Wspólnicy profesjonalną plantację założyli w Osielsku k. Bydgoszczy w 1999 r. Wynajęte hale po pieczarkarni, w których prowadzono uprawy, było skomputeryzowane, wyposażone w klimatyzację i automatyczne nawadnianie roślin. Zbiory pozwalały na przygotowanie dwóch tysięcy porcji marihuany tygodniowo.
Policja odkryła plantację w 2000 r. W halach, gdzie prowadzono uprawy, znaleziono też worki z suszem marihuany. Poszukiwania obu podejrzanych trwały długo. Janusza U. sprowadzono z Niemiec do Polski w zeszłym roku. Zatrzymany wcześniej Holender został po pewnym czasie zwolniony za poręczeniem majątkowym i przed sądem odpowiadał z wolnej stopy.
Sąd wymierzył obu oskarżonym, oprócz kar pozbawienia wolności, grzywny w wysokości 1,5 tysiąca złotych i obciążył kosztami procesu. Wyrok nie jest prawomocny.