Karski: niech Lepper nie stawia warunków
Poseł Karol Karski z PiS uważa, że nie ma potrzeby zwoływania dodatkowego posiedzenia Sejmu, o które zabiega Andrzej Lepper. Karski twierdzi, że najlepiej byłoby, gdyby Andrzej Lepper zrzekł się immunitetu bez stawiania warunków.
Przewodniczący Samoobrony zapowiedział, że zrzeknie się immunitetu pod warunkiem, że zostanie zwołane za tydzień dodatkowe posiedzenie Sejmu. Lepper chce, aby na takim nadzwyczajnym posiedzeniu powołana została komisja śledcza do sprawa akcji CBA w resorcie rolnictwa lub przegłosowane zostało samorozwiązanie Sejmu.
Zdaniem Karskiego szef Samoobrony stawia warunki zrzeczenia się immunitetu, bo wie, że Sejm zbierze się dopiero 22 sierpnia. Polityk PiS zaznaczył, że zwołanie posiedzenia parlamentu w pełnym składzie byłoby utrudnione ze względu na przerwę w pracach Sejmu. W jego opinii nie można zatem z dnia na dzień zwołać takiego posiedzenia, tym bardziej, że nie zachodzą nadzwyczajne przesłanki do tego typu działania.
Poseł PiS dodał, że sam Lepper najwidoczniej dostrzega konieczność złożenia przez niego immunitetu, ale uzasadnia to - zdaniem Karskiego - nieprawdziwym stwierdzeniem , że nie może go w tej chwili złożyć. Dlatego - jak zauważa przedstawiciel PiS - najlepiej byłoby, gdyby Andrzej Lepper zrzekł się immunitetu bez stawiania warunków.
Karol Karski podkreślił też, że obecnie nie ma zgody na powołanie komisji śledczej w sprawie akcji CBA, bo sprawę bada prokuratura.