Karnawał 2024. Kiedy się zaczyna? Jak długo potrwa?

Okres Bożego Narodzenia powoli chyli się ku końcowi. To oznacza, że już wkrótce rozpocznie się karnawał. To okazja do hucznych zabaw, a także czas, w którym organizowane są liczne wydarzenia, bale i pochody. Kiedy zaczyna się karnawał 2024 i ile trwa?

Karnawał 2024. Od kiedy do kiedy? Zbliża się okres zabaw i balów
Karnawał 2024. Od kiedy do kiedy? Zbliża się okres zabaw i balów
Źródło zdjęć: © Pixabay

04.01.2024 13:06

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Karnawał ma bardzo długą tradycję. Zwyczajowo jest to okres zabaw, po których następuje poprzedzający Wielkanoc post. Karnawał - nazywany w Polsce zapustami - nie ma stałej daty. Jego trwanie wyznaczają jednak dwie ważne uroczystości kościelne.

Karnawał. Kiedy zaczynają się ostatki 2024? Ile trwają?

Początek Karnawału wyznacza Objawienie Pańskie, czyli święto Trzech Króli. To każdego roku wypada 6 stycznia. W 2024 r. będzie to sobota. Koniec zapustów ma natomiast miejsce we wtorek, poprzedzający Środę Popielcową. Ta jest uroczystością ruchomą, która w 2024 roku wypadnie 14 lutego. Oznacza to, że tegoroczny karnawał potrwa dokładnie 39 dni. Ostatni karnawałowy tydzień rozpocznie Tłusty Czwartek, przypadający 8 lutego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Karnawał w 2024 roku. Kiedy rozpoczyna się post? Jak wypadają święta wielkanocne?

Tuż po zakończeniu karnawału rozpocznie się okres Wielkiego Postu. Ten w 2024 roku potrwa w sumie 43 dni. Jego początek wyznaczy Środa Popielcowa (14 lutego). Koniec postu będzie miał natomiast miejsce w Wielki Czwartek, który w 2024 roku wypadnie 28 marca. W kolejnych dniach katolicy będą obchodzić Triduum Paschalne.

Kiedy zaś wypada Wielkanoc 2024? To jedna z najważniejszych uroczystości kościelnych, której termin jest związany z pierwszą, wiosenną pełnią Księżyca. Tegoroczne święta wielkanocne wypadną pomiędzy 31 marca a 1 kwietnia. Oba te dni są dniami ustawowo wolnymi od pracy i nauki.

Komentarze (1)