Kardynał z USA krytykuje papieża. "Jego słowa są źródłem bólu"
Sean O'Malley przewodniczący Papieskiej Komisji ds. Ochrony Nieletnich, odniósł się do słów Franciszka o braku dowodów, dotyczących pedofili biskupa z Chile. Papież przebywa obecnie na swojej szóstej podróży w Ameryce Płd. Niedziela jest ostatnim dniem jego wizyty w Peru.
Biskup Barros Madrid jest oskarżony o pedofilię oraz zatajanie tych faktów, w przypadku innego księdza oskarżonego o kontakty z nieletnimi, Fernanda Karadimy. Papież stwierdził, że dotychczas nie widział żadnych dowodów, które świadczą o winie biskupa - informuje PAP.
"Wypowiedź Franciszka jest źródłem wielkiego bólu dla ofiar seksualnego wykorzystywania ze strony duchowieństwa czy innych sprawców" - napisał w komunikacie kard. O'Malley, który stoi na czele watykańskiej komisji ds. walki z pedofilią.
"Wiem jednak, że w pełni uznaje ewidentne upadki Kościoła i duchowieństwa, które wykorzystywało dzieci, a także niszczący wpływ, jaki przestępstwa te miały na ofiary i ich bliskich" - dodał. Podczas wizyty papież przeprosił za ten pedofilski skandal.
