Karcer dla zabójcy za udzielenie wywiadu mediom
Igal Amir, odsiadujący karę dożywotniego więzienia za zamordowanie w 1995 roku izraelskiego premiera Icchaka Rabina, został obecnie ukarany karcerem za udzielenie wywiadów mediom - poinformowała izraelska służba więzienna.
Amira przeniesiono do jednoosobowej celi w innym więzieniu i zabroniono mu korzystania z telefonu. Nie będzie go też wolno odwiedzać. Dotyczy to także wizyt małżonki Amira.
Pod pretekstem rozmowy z żoną Amir udzielił przez telefon wywiadów dwóm izraelskim stacjom telewizyjnym. Mówił m.in., że postanowił zabić Rabina, ponieważ premier dążył do zwracania terytoriów Palestyńczykom.
Amir, wówczas ultraprawicowy student, zabił Icchaka Rabina 4 listopada 1995 roku podczas wiecu na rzecz pokoju z Palestyńczykami, który odbywał się w Tel Awiwie. Nigdy nie wyraził skruchy.
Izraelscy deputowani krytykowali stacje telewizyjne za wywiad z Amirem, podkreślając, że nie powinno się umożliwiać mu publicznych wystąpień. Jedna ze stacji ustąpiła i zrezygnowała z nadania wywiadu z zabójcą Rabina. Druga stacja obstaje przy planach nadania wywiadu w piątek wieczorem.