Trwa ładowanie...

Karadżić pojawił się przed haskim trybunałem

Były przywódca Serbów bośniackich Radovan Karadżić pojawił się przed haskim trybunałem ds. zbrodni wojennych na obszarze dawnej Jugosławii.

Karadżić pojawił się przed haskim trybunałemŹródło: AFP
d1xhj52
d1xhj52

Jak podała agencja Reutera, podsądny na jakiś czas przerwał bojkot swojego procesu, żeby poprosić trybunał o więcej czasu na przygotowanie się do rozprawy. Karadżić pojawił się na sali sądowej ubranej w czarny garnitur, różową koszulę i czerwony krawat.

Po krótkiej debacie sędziowie przerwali posiedzenie, zapowiadając, że jeszcze w tym tygodniu zdecydują, co zrobić z uporczywym niestawianiem się Karadżicia przed trybunałem.

Karadżić zbojkotował dotychczas trzy posiedzenia trybunału, twierdząc, że nie dano mu dość czasu na przygotowanie linii obrony. Jak mówił potrzebuje co najmniej 10 miesięcy, ale ewentualnie gotów jest ten czas nieco skrócić. Proces rozpoczął się 26 października. Karadżić chce bronić się sam, korzystając jedynie z pomocy międzynarodowego zespołu adwokatów.

- Faktycznie byłbym przestępcą, gdybym zaakceptował obecność na procesie bez przygotowania - mówił Karadżić tłumacząc czas potrzebny mu na przygotowanie się do procesu. Jak twierdził jego "nieprzygotowanie" w sądzie nie leżałoby w interesie anie trybunału ani ONZ.

d1xhj52

- Nie można pozwolić panu Karadżiciowi na bojkotowanie procesu na podstawie jego decyzji, że nie będzie w nim brał udziału - replikował prokurator Hildegard Uertz-Retzlaff.

Na rozprawie miały zapaść decyzje dotyczące ewentualnego wyznaczenia Karadżiciowi obrońcy z urzędu, na co sam oskarżony się nie zgadza. Jak twierdzi jeden z jego doradców Karadżić z pewnością odmówi współpracy urzędowemu obrońcy, a to tylko pogłębi kryzys.

Wcześniej pojawiły się informacje, iż w sprzeciwiając się wyznaczeniu obrońcy jest on gotów sięgnąć po "radykalne formy protestu". Jak sugerował jego radca prawny - Svetozar Vujaczić - mogło chodzić o podjęcie głodówki.

64-letni Karadżić - schwytany przed 15 miesiącami i odesłany do Hagi - jest oskarżony o zbrodnie wojenne i zbrodnie przeciwko ludzkości, w tym w dwóch przypadkach o ludobójstwo podczas wojny w Bośni i Hercegowinie (1992-1995). Karadżić odpowie przed trybunałem haskim m.in. za masakrę około ośmiu tysięcy Bośniaków (bośniackich Muzułmanów) w Srebrenicy w lipcu 1995 roku.

Oczekuje się, że proces Karadżicia będzie trwał co najmniej trzy lata. Grozi mu dożywocie. Zarówno obrona, jak i prokurator będą mieć rok na przedstawienie stanowiska.

d1xhj52
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1xhj52
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj