Kapelusz królowej Elżbieta II nie zmieści się do samochodu prezydenta Francji
Królowa Elżbieta, która wybiera się na obchody 70. rocznicy lądowania aliantów w Normandii, spowodowała we Francji nietypowy problem. Okazało się bowiem, że jej kapelusz nie zmieści się w żadnym z prezydenckich citroenów - donosi "The Times".
Prezydent Francji Francois Hollande osobiście zaprosił królową Elżbietę II na 6 czerwca do Normandii. Personel Pałacu Elizejskiego zauważył jednak, że monarchini nie będzie mogła wygodnie podróżować prezydenckimi Citroenami - DS5 i C6. Są one za niskie na to, by pomieścić nakrycie głowy królowej.
Początkowo rozważano możliwość wsadzenia Elżbiety II do dużego samochodu, którym przewożony jest personel Pałacu Elizejskiego. Uznano jednak, że nie jest to pojazd odpowiedni dla członka rodziny królewskiej.
Ostatecznie wybór padł na stary, nieużywany już przez prezydenta Francji samochód - Renault Vel Satis. Auto jest o prawie 7 cm wyższe od Citroena DS5 i może pomieścić kapelusz Elżbiety II.
Źródło: "The Times", "Daily Mail"