Kanclerz Scholz w RPA. Wyszły na jaw rozbieżne stanowiska
Pierwszą podróż do Afryki w roli kanclerza odbywał kanclerz Niemiec Olaf Scholz. Pojechał do Senegalu, by w siedzibie Unii Afrykańskie rozmawiać między innymi o współpracy energetycznej. Odwiedził również RPA.
25.05.2022 15:44
- Aby kryzysy nie powstawały nowe kryzysowe punkty zapalne, musimy działać zdecydowanie. Świat staje się coraz bardziej wielobiegunowy z różnymi centrami i wpływami" - powiedział Scholz podczas konferencji prasowej. Jednak sama wizyta była dowodem na tę wielobiegunowość. o wojnie w Ukrainie mówić jednym głosem.
Jak zauważył niemiecki portal tagesschau.de, kiedy ONZ głosowało w marcu nad rezolucją przeciwko rosyjskiej inwazji, RPA wstrzymała się od głosu. Podczas wizyty kanclerza Scholza w Pretorii stało się jasne, że różnice w sprawie wojny na Ukrainie są ogromne.
Po spotkaniu z prezydentem Cyrylem Ramaphosą w stołecznej Pretorii Scholz potępił rosyjską agresję i potwierdził przebieg sankcji Zachodu wobec Moskwy. Jego interlokutor powstrzymał się od krytykowania Rosji, ale skrytykował środki karne.
- Nawet te kraje, które są widzami lub nie uczestniczą w konflikcie, ucierpią z powodu sankcji nałożonych na Rosję - powiedział.
Na wspólnej konferencji prasowej Ramaphosa twierdził, że Scholz wykazał zrozumienie dla takich państw. Kanclerz "bardzo dobrze zrozumiał racje wyrażone przez te kraje" - stwierdził prezydent RPA. Scholz stanowczo się z tym nie zgodził. - To jest wojna, każdy musi być tego świadomy - powiedział kanclerz.
Kanclerz Scholz w RPA. Wyszły na jaw rozbieżne stanowiska
W swoim oświadczeniu Scholz skrytykował kraje, które głosowały przeciwko rezolucji. Oprócz Rosji były to Białoruś, Erytrea, Korea Północna i Syria. - Nie mogę tego zaakceptować, to jest niedopuszczalne -powiedział polityk SPD. Dyplomatycznie nie skomentował wstrzymujących się, tak jak RPA, od głosowania.
Różnice w postrzeganiu tego, co dzieje się w Ukrainie, pojawiły się również podczas rozmowy na temat ewentualnego zakończenia wojny. Ramaphosa, który uparcie określał działania Rosji "konfliktem", opowiedział się za negocjacjami. - Dialog to jedyny sposób, w jaki Republika Południowej Afryki widzi zakończenie konfliktu - powiedział, uzasadniając, że tak w jego kraju zakończył się apartheid.
Najważniejszym jednak celem afrykańskiej wizyty Scholza było nawiązanie współpracy z Senegalem przy zagospodarowywaniu tamtejszych złóż gazu, leżących u wybrzeży Afryki Zachodniej. Kanclerz rozmawiał o tym z prezydentem tego kraju, Mackym Sallem.
- Wymienialiśmy poglądy na ten temat i ustaliliśmy, że będziemy współpracować intensywnie na poziomie technicznym - zapowiedział kanclerz. Oczekuje się, że Niemcy zacieśnią z Dakarem współpracę w dziedzinie energii słonecznej oraz wiatrowej.