Spodziewam się, że rosyjski prezydent nie podpisze rezolucji - powiedziała na konferencji w Sztokholmie po rozmowach ze szwedzkim premierem Fredrikiem Reinfeldtem. Kanclerz Merkel dodała, że podpisanie rezolucji tylko wzmocni napięcie w i tak już krytycznej sytuacji.
Rosyjski parlament wezwał prezydenta Miedwiediewa do uznania niepodległości Osetii Południowej i Abchazji. Gruzińskie MSZ oświadczyło, że to kontynuacja "agresji" wobec sąsiada.
Źródło artykułu: 