PolskaKancelaria prezydenta wyjaśnia zakup "małpek"

Kancelaria prezydenta wyjaśnia zakup "małpek"

- "Faktury na zakup przez Kancelarię Prezydenta blisko 500 miniaturowych buteleczek wódki, whisky i koniaku opublikowało na swoich stronach internetowych Radio
Zet. Alkohol w małych opakowaniach zakupiony został na potrzeby cateringu samolotowego" - informuje w oświadczeniu Kancelaria Prezydenta.

Kancelaria prezydenta wyjaśnia zakup "małpek"
Źródło zdjęć: © AFP

Radio Zet dotarło do faktur, z których wynika, że w lutym i kwietniu Gospodarstwo Pomocnicze Kancelarii Prezydenta zakupiło ponad 150 buteleczek wódki, o pojemności 50 ml., 240 buteleczek whisky i 96 buteleczek koniaku. Na mini-alkohole Kancelaria Prezydenta wydała w tych dwu miesiącach prawie 3 tys. zł.

"W związku z informacjami, jakie pojawiły się w dzisiejszych mediach, dotyczącymi zakupionego przez Gospodarstwo Pomocnicze Kancelarii Prezydenta RP alkoholu informujemy, że alkohol w małych opakowaniach zakupiony został na potrzeby cateringu samolotowego zgodnie z obowiązującymi standardami na pokładach samolotów" - podała w oświadczeniu opublikowanym na swych stronach internetowych Kancelaria Prezydenta.

"Jakiekolwiek inne, pojawiające się w mediach sugestie, dotyczące przeznaczenia alkoholu zakupionego na potrzeby cateringu na pokładzie samolotu, są bezpodstawne i godzące w dobre imię Kancelarii Prezydenta RP" - czytamy w oświadczeniu.

Wcześniej Radio Zet poinformowało, że Kancelaria Prezydenta kupuje w dużych ilościach miniaturowe alkohole, zwane potocznie "małpkami". Radio Zet dotarło do dokumentów potwierdzających zakupy. - Ktoś w Kancelarii Prezydenta ma problemy z alkoholem - komentował na gorąco poseł Janusz Palikot.

Radio Zet zaznaczyło, że w swoich nietypowych zakupach urzędnicy prezydenta są osamotnieni. W ciągu ostatniego roku miniaturek nie zamawiały ani Kancelaria Premiera, ani MSZ, Ministerstwo Finansów czy resort skarbu.

- To dowód na to co mówię już od dawna. Ktoś w Pałacu Prezydenckim ma problemy z alkoholem - komentował informacje poseł Janusz Palikot. - Nie ma zwyczaju dawania gościom Pałacu Prezydenckiego miniaturowych butelek. Osoba, która ma problemy z alkoholem chowa taką buteleczkę do torebki albo do kieszeni marynarki - mówił kontrowersyjny poseł PO.

- Można przypuszczać, iż problem alkoholowy prezydenta Kaczyńskiego jest poważniejszy niż swego czasu pisałem. Przyznam, że kiedy docierały do mnie sygnały o częstym nadużywaniu alkoholu przez głowę państwa, myślałem, iż sprawa dotyczy wielkiej miłości prezydenta do wina. Tymczasem na podstawie informacji przedstawionych przez Monikę Olejnik w Radiu Zet nie da się wykluczyć znacznie poważniejszego przypadku - napisał na swoim blogu Janusz Palikot. "A ile alkoholu spożywa Kancelaria Premiera?"

Politycy, którzy byli gośćmi 7 Dnia Tygodnia w Radiu Zet również nie pozostali obojętni ws. kontrowersyjnych zakupów w Kancelarii Prezydenta. - Prezydent postanowił kupić samolot i zaczął od cateringu , bo na razie nie ma środków w budżecie - powiedział przewodniczący PSL Stanisław Żelichowski. Podobnego zdania jest Wojciech Olejniczak z SLD i Adam Bielan z PiS.

- Chciałbym się dowiedzieć ile alkoholu spożywa Kancelaria Premiera. Te buteleczki są do samolotów; zakupy nie służyły celom konsumpcyjnych - powiedział Bielan.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)