Kancelaria prezydenta pozwała szefa kancelarii premiera o samolot
Kancelaria prezydenta złożyła pozew do sądu pracy przeciwko Tomaszowi Arabskiemu, szefowi kancelarii premiera - podaje "Wprost". Powodem jest rachunek za samolot, którym Lech Kaczyński poleciał na szczyt Unii Europejskiej.
Przed wyjazdem na szczyt do Brukseli prezydent i premier pokłócili się, kto powinien na nim reprezentować Polskę. Kancelaria premiera odmówiła Lechowi Kaczyńskiemu udostępnienia rządowego samolotu. Tomasz Arabski tłumaczył, że TU-154 musi zostać w Brukseli do dyspozycji Donalda Tuska. W tej sytuacji prezydent poleciał na szczyt wyczarterowanym samolotem.
Koszt wynajęcia samolotu wyniósł 150 tysięcy złotych. Kancelaria prezydenta twierdzi, że rachunek powinna zapłacić kancelaria premiera. Tygodnik "Wprost" pisze, że wysłano w tej sprawie prośbę o zapłatę oraz ponaglenie. Gdy to nie wystarczyło prezydenccy urzędnicy skierowali pozew do warszawskiego sądu pracy.
- Nasi prawnicy wymyślili formułę, w której Tomasz Arabski występuje jako pracownik Skarbu Państwa. Blokując głowie państwa dostęp do samolotu naraził na niepotrzebne koszty swojego pracodawcę, czyli Skarb Państwa reprezentowany w tym przypadku przez kancelarię prezydenta - tłumaczy tygodnikowi "Wprost" prezydencki urzędnik.