Jednocześnie kanadyjskie ministerstwo obrony zaznaczyło, że ta decyzja nie oznacza, że Kanada chce się wycofać z koalicji antyterrorystycznej. Minister obrony Art Eggleton nie wykluczył, że żołnierze wrócą do Afganistanu w przyszłym roku - jeśli będą tam jeszcze potrzebni.
Kanada wysłała do Afganistanu prawie 850 żołnierzy oraz 2 tysiące osób wspierających działania wojska, którzy przez pół roku pełnią służbę w południowym mieście Kandahar. Ich pobyt skończy się w sierpniu.
Czterech żołnierzy kanadyjskich zginęło, a ośmiu zostało rannych w kwietniu, kiedy w czasie ćwiczeń zostali omyłkowo zbombardowani przez Amerykanów.
Jak zapewnił Eggleton, w Afganistanie pozostanie niewielki odział komandosów, a także trzy statki, które patrolują wody na Morzu Arabskim. Według doniesień lokalnych mediów, na miejsce zwolnione przez kanadyjskich żołnierzy przyjadą oddziały z Rumunii.(ck)
