Kanada. Liberałowie wygrali wybory. Justin Trudeau premierem na drugą kadencję
Ze wstępnych wyników wyborów parlamentarnych w Kanadzie wynika, że Justin Trudeau, mimo licznych skandali, które mocno nadszarpnęły jego reputację, pozostanie premierem. Jego ugrupowaniu udało się zdobyć 156 mandatów i będzie mogło utworzyć rząd mniejszościowy.
Według wstępnych wyników poniedziałkowe wybory do federalnego parlamentu Kanady wygrała Partia Liberalna Kanady (LPC) premiera Justina Trudeau, który pozostanie premierem na drugą kadencję. Liberałowie będą jednak tworzyć rząd mniejszościowy: według wstępnych danych zdobyli 156 mandatów (w poprzednich wyborach zdobyli ich 177). Do utworzenia samodzielnego rządu potrzebowaliby wygranej w 170 z 338 jednomandatowych okręgów.
Konserwatywna Partia Kanady (CPC), która według przedwyborczych sondaży miała szansę na utworzenie rządu, uzyskała 122 mandaty. W poprzednich wyborach zdobyła ich 95. Socjaldemokratyczna Nowa Partia Demokratyczna (NDP) otrzymała 23 mandaty (poprzednio 39). Blok Quebecki (BQ), który choć jest partią federalną, odwołuje się wyłącznie do mieszkańców francuskojęzycznej prowincji, uzyskał 32 mandaty (poprzednio 10).
Zobacz także: Donald Tusk w Kanadzie. Spotkał się z Justinem Trudeau
Liczba deputowanych Zielonej Partii Kanady (GPC) wzrośnie z dwóch do trzech. Do parlamentu nie wprowadzi ani jednego deputowanego Populistyczna Partia Ludowa Kanady (w poprzednich wyborach udało jej się wprowadzić jednego - lidera ugrupowania Maxima Berniera).
Choć do zdobycia większości Liberałom zabrakło kilkunastu mandatów, będą oni mogli utworzyć rząd mniejszościowy z poparciem partii lewicowych albo zawiązać z nimi koalicje. I choć pozycja premiera Justina Trudeau będzie słabsza niż w poprzedniej kadencji parlamentu, zwycięstwo w wyborach jest dla niego dużym sukcesem. Szczególnie w obliczu skandali, które nadszarpnęły ostatnio jego wizerunek.
Źródło: globalnews.ca
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl