Kamiński i Wąsik coraz bliżej wolności? Mowa o "końcu tygodnia"

Według źródeł WP wypuszczenie Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika z więzień do końca tygodnia to obecnie prawdopodobny scenariusz. Choć prezydent natychmiast mógł podjąć decyzję o ułaskawieniu skazanych polityków PiS, Andrzej Duda wybrał dłuższy tryb i utrzymuje, że musi mieć na biurku opinię Prokuratora Generalnego. Dokumenty od Adama Bodnara mają na nie trafić najpóźniej w środę.

Maciej Wąsik i Mariusz Kamiński zostali skazani prawomocnym wyrokiemMaciej Wąsik i Mariusz Kamiński zostali skazani prawomocnym wyrokiem za nadużycia władzy. PiS domaga się uwolnienia polityków na mocy ułaskawienia prezydenta
Źródło zdjęć: © PAP | Marcin Obara
Patryk Michalski

Mimo politycznego chaosu wokół ułaskawienia Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika sytuacja zaczyna się klarować. Według źródeł WP Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik mogą być na wolności do końca tygodnia. Taki scenariusz za prawdopodobny uznają źródła WP w otoczeniu Andrzeja Dudy i Adama Bodnara.

By został on zrealizowany Prokurator Generalny i prezydent będą musieli wypełnić zapowiedzi swoich współpracowników. Ważni politycy PiS domagali się i domagają szybkich działań od prezydenta z powodu przymusowego dokarmiania Mariusza Kamińskiego. O tym, że Kamiński rzeczywiście zacznie być dokarmiany przymusowo za pomocą sondy, poinformował - nie kryjąc oburzenia - jego syn Kacper Kamiński.

Źródła WP w otoczeniu Prokuratora Generalnego potwierdzają, że Adam Bodnar nie zgodzi się na przerwę w odbywaniu kary przez Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Pierwszy informował o tym "Super Express". Prawnicy podkreślają, że w przypadku polityków PiS nie mamy do czynienia z główną przesłanką, którą jest "krótki okres pozostałej do odbycia kary".

Nasi rozmówcy podkreślają, że Prokurator Generalny niemal zakończył zapoznawanie się z aktami sprawy, które były bardzo obszerne, jego opinia jest na ukończeniu, a jej przekazanie prezydentowi to kwestia kilku do kilkudziesięciu godzin. Źródła WP w Pałacu Prezydenckim również potwierdzają, że prezydent będzie działał natychmiast i chciałby, żeby Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik do końca tygodnia byli na wolności.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wkrótce wybory. Czarzasty odsłania karty ws. planów koalicji

Oficjalne zapowiedzi

Plan działania, o którym informujemy, wyłania się również z oficjalnych wypowiedzi współpracowników Adama Bodnara i Andrzeja Dudy. O przekazaniu opinii Prokuratora Generalnego prezydentowi w najbliższym czasie rano poinformowała w Polsat News Maria Ejchart. – W najbliższym czasie, może nawet dzisiaj, najdalej jutro może się to zdarzyć – przekazała wiceministra sprawiedliwości.

– Opinia prokuratora generalnego […] wymaga znajomości akt. Te są bardzo obszerne, to są również akta tajne, jest ich, jeżeli dobrze pamiętam, 38 tomów. […] Przygotowanie takiej opinii po prostu zajmuje czas. Na pewno nie jest tak, że prof. Adam Bodnar, prokurator generalny przetrzymuje te akta – podkreślała.

Niemal w tym samym czasie na antenie TVN24 szef prezydenckiego gabinetu Marcin Mastalerek oskarżał Prokuratora Generalnego o sadystyczne działania.

- Prezydent wzywał Adama Bodnara do szybszego przesłania opinii i akt, dlatego że prawie dwa tygodnie minęły od tego czasu. Wcześniej widzieliśmy ekspresowe działanie w sprawie Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika tak naprawdę wszystkich organów i nagle okazuje się, że w 12 dni, prawie 2 tygodnie, nie można przesłać opinii. To po prostu wygląda na złośliwe, wręcz sadystyczne działanie. Zastanawiam się, czy ten pan pamięta jeszcze, że był RPO, że pracował w Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka – mówił Marcin Mastalerek.

Wzajemny brak zaufania

Prezydencki minister przekazał, że Andrzej Duda będzie działał natychmiast po tym jak otrzyma opinię Prokuratora Generalnego. – W dniu, kiedy prezydent dostanie, podejmie decyzję. Na bazie konstytucji i kodeksu postępowania karnego, bo każde ułaskawienie jest konstytucyjne – powiedział Mastalerek w TVN24.

Rozmówcy WP w Pałacu Prezydenckim potwierdzają, że "prezydent ma działać niezwłocznie" po tym, jak opinia wpłynie do Andrzeja Dudy. Obecnie trwa sprawdzanie, czy uda się dopełnić formalności w ciągu jednego dnia. Nawet gdyby procedura rozciągnęła się na kolejny dzień, nasi rozmówcy spodziewają się, że Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik mogą być na wolność do końca tygodnia.

Jednak obie strony – mimo publicznych deklaracji – sobie nie ufają. – O ile dostaniemy opinię Prokuratora Generalnego i Adam Bodnar nic nie wymyśli – zastrzega źródło w Pałacu Prezydenckim. – O ile prezydent naprawdę ich ułaskawi, bo jest nieprzewidywalny. Mógł to zrobić dawno temu – zastrzega źródło zbliżone do Prokuratora Generalnego.

Zamieszanie po wywiadzie prezydenta

Liderzy rządzącej koalicji od zatrzymania Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika utrzymują, że to Andrzej Duda ma klucze do celi skazanych za nadużycie władzy polityków PiS i w każdej chwili mógł i może zdecydować o ich ułaskawieniu.

Dodają, że to wyłącznie od głowy państwa zależy, kiedy będą na wolności. Prezydent jednak twierdzi, że zastosowane przez niego ułaskawienie przed wydaniem prawomocnego wyroku w 2015 roku było skuteczne. Z tego powodu wszczął procedurę, ułaskawieniową, w której oczekuje na opinię Prokuratora Generalnego, do którego zawnioskował o zarządzenie przerwy w odbywaniu kary.

Dodatkowe zamieszanie wywołał wywiad Andrzeja Dudy dla "Super Expressu", w którym - jak się wydawało - prezydent zmienił zdanie. Prezydent wprost powiedział w nim, że jest gotowy skorzystać z tak zwanego ruchu konstytucyjnego i ponownie ułaskawić polityków PiS, by ich ratować. Słowa jednak szybko zostały zdementowane przez szefa prezydenckiego gabinetu Marcina Mastalerka, który stwierdził, że nic się w sprawie nie zmienia, a prezydent oczekuje na opinię Prokuratora Generalnego.

Jak informowaliśmy w poniedziałek Mariusz Kamiński został przewieziony do Mazowieckiego Szpitala Specjalistycznego na badania związane z niskim poziomem cukru. Skazany polityk PiS nie spędził tam nocy i przed 23:00 wrócił do zakładu karnego.

Patryk Michalski, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie

Polak kończy misję na ISS. Przed nim ostatni dzień na orbicie
Polak kończy misję na ISS. Przed nim ostatni dzień na orbicie
Substancja smolista nad Bałtykiem. Jest decyzja Sanepidu
Substancja smolista nad Bałtykiem. Jest decyzja Sanepidu
Ukraińska armia odpowiada na atak dronów. Zemsta za śmierć cywilów
Ukraińska armia odpowiada na atak dronów. Zemsta za śmierć cywilów
Gangster wpadł po latach w Ekwadorze. Czeka go ekstradycja do USA
Gangster wpadł po latach w Ekwadorze. Czeka go ekstradycja do USA
Groźna pogoda nie odpuszcza Hiszpanom. Władze apelują o ostrożność
Groźna pogoda nie odpuszcza Hiszpanom. Władze apelują o ostrożność
Wypadek na przejeździe kolejowym w Suścu. Trzy osoby w szpitalu
Wypadek na przejeździe kolejowym w Suścu. Trzy osoby w szpitalu
Hiszpania pod wodą. DANA sieje spustoszenie
Hiszpania pod wodą. DANA sieje spustoszenie
Wyniki Lotto 12.07.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 12.07.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
USA naciskają na Japonię i Australię. W tle konflikt Chin z Tajwanem
USA naciskają na Japonię i Australię. W tle konflikt Chin z Tajwanem
Tak Rosja omija sankcje. Odkryli skąd jest import do produkcji haubic
Tak Rosja omija sankcje. Odkryli skąd jest import do produkcji haubic
Śmiertelny wypadek na Wisłostradzie. Jest decyzja sądu ws. aresztu
Śmiertelny wypadek na Wisłostradzie. Jest decyzja sądu ws. aresztu
Niedzielne burze nad Polską. IMGW wskazuje dwa województwa
Niedzielne burze nad Polską. IMGW wskazuje dwa województwa