Kalisz. Zuchwała kradzież w salonie. Panny młode zrozpaczone
Kalisz (woj. wielkopolskie). Zuchwała kradzież w salonie sukien ślubnych doprowadziła do dramatu kilkudziesięciu przyszłych mężatek. Panny młode i właścicielka salonu są zrozpaczone.
Kalisz - to tu 22 września nad ranem doszło do zuchwałej kradzieży w jednym z salonów sukien ślubnych. O rabunku na Facebooku poinformowała właścicielka salonu.
Kalisz. Kradzież w salonie sukien ślubnych. Olbrzymie straty
"Kochani dziś około 4 rano spotkała nas bardzo przykra rzecz. Ktoś włamał się do naszego lokalu przy ul. Wojska Polskiego w Kaliszu i ukradł dużo cennych rzeczy (sprzęt, maszyny, tkaniny), ale przede wszystkim sukienki ślubne, które były jeszcze w trakcie realizacji" - czytamy w komunikacie.
Jak informuje portal e-poznan.pl, z salonu sukni ślubnych w Kaliszu zginęło łącznie blisko 100 sukien ślubnych oraz kreacji wieczorowych. Straty wycenione są na około 50 tysięcy złotych.
Zbigniew Ziobro kupuje sobie poparcie Radia Maryja? "Nikt nie bierze pieniędzy do kieszeni"
Kalisz. Kradzież w salonie sukien ślubnych. Panny młode zrozpaczone
Złodzieje "połasili się" także na 5 tys. złotych w kasetce znajdującej się salonie. Skradziono także laptopa, telewizor i kamerę. - Dla nas to jest tragedia, wczoraj byłyśmy na lekach uspokajających. Bo jak mamy poinformować taką klientkę, że jej sukni ślubnej nie ma? - mówiła właścicielka salonu w TVN24.
Jak przyznała, dla przyszłych panien młodych każda minuta jest na wagę złota. Te nie kryją, że są zrozpaczone. Pierwsze wesela, na których miały ukazać się kreacje, mają odbyć się za niespełna dwa tygodnie.
Salon w Kaliszu robi wszystko, co może, by przygotować nowe suknie dla przyszłych panien młodych. To jednak nie jest takie proste. - Ukradziono nam nie tylko suknie, ale też wszystkie tkaniny, najdroższe koronki. To, czego nie ukradziono, zostało zniszczone - tłumaczyła właścicielka.
Kalisz. Kradzież sukien ślubnych. Jest apel właścicielki
Teraz, poza śledztwem policji, kobiecie został apel do ludzi dobrej woli. Ten opublikowała w mediach społecznościowych.
"Każdy nasz produkt jest znakowany naszym indywidualnym logo. Proszę was o pomoc. Jeżeli zauważycie, że nasze wyjątkowe produkty są oferowane na sprzedaż na lokalnym rynku lub w internecie, proszę o kontakt" - napisała właścicielka salonu sukien ślubnych z Kalisza.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Źródło: "Fakt" / e-poznan.pl / TVN24