Kalinowski: spółdzielczość szansą na poprawę życia
Spółdzielczość w Polsce nie powinna być uważana za relikt przeszłości - stwierdził w piątek Jarosław Kalinowski, prezes PSL, podczas Nadzwyczajnego Kongresu Spółdzielczości, który odbył się w Warszawie.
07.09.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Prezes Kalinowski powiedział, że spółdzielczość jest najbliższą ludziom formą gospodarowania i szansą na poprawę życia szczególnie dla osób pracujących w rolnictwie. W przededniu naszego wejścia do Unii Europejskiej, mówiąc o poprawie sytuacji w polskim rolnictwie, nie możemy zapominać o spółdzielczości - dodał.
Szef PSL podkreślił też, że unijne spółdzielnie rolnicze są zwolnione z płacenia podatku dochodowego. Według niego tak powinno być również w Polsce.
Jak zauważył przewodniczący Zgromadzenia Ogólnego Krajowej Rady Spółdzielczej Alfred Domagalski, w ciągu ostatnich 12 lat zlikwidowano 6 tys. spółdzielni, a kolejne 3 tys. czeka na likwidację. Tymczasem, jego zdaniem, spółdzielczość przyciąga do siebie ludzi, daje im możliwość aktywności gospodarczej, poprawę warunków życia. Tak jest na zachodzie, nam do tego daleko.
Zdaniem uczestników kongresu, obecna - zła sytuacja polskiej spółdzielczości wynika z niesprzyjającego prawa. Chodzi tu o uchwaloną w lipcu ustawę o spółdzielniach oraz ustawę o spółdzielniach mieszkaniowych. Delegaci uważają, że ustawy te mają jeden cel - zredukowania systemu spółdzielczego do minimum. Dlatego też zwrócili się do prezydenta o zawetowanie tych ustaw.
Obecnie w spółdzielczości zatrudnionych jest ok. 600 tys. osób. (ajg)