Kalifornia wciąż płonie. Ogień strawił już ponad tysiąc domów
Pożar na zachodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych trwa już od ponad tygodnia. Od środy spłonęło ponad tysiąc domów. W całym stanie wybuchło już 17 ognisk pożaru.
02.08.2018 | aktual.: 02.08.2018 11:08
Najtragiczniej bilans przedstawia się w okolicach miasta Redding. W szalejącym tam pożarze zginęło dotąd sześć osób, a z domów ewakuowano blisko 40 tys. ludzi. Do środy strażakom udało się jednak ograniczyć o 35 proc. obszar objęty przez żywioł. Jak dotąd ogień strawił powierzchnię czterokrotnie przekraczającą obszar od San Francisco.
Sytuacja wciąż nie jest opanowana, a rozprzestrzenianiu się płomieni sprzyjają wysokie temperatury, niska wilgotność oraz wiatr. Amerykańskie media informowały o tzw. "ognistych tornadach", które powstawały w wyniku działania porywistego wiatru.
Z powodu toksycznego gęstego dymu oraz akcji gaśniczych co najmniej do niedzieli zamknięto szlaki w popularnym wśród turystów Parku Narodowym Yosemite. Walka z pożarem kosztowała Kalifornię do tej pory już 130 mln dolarów. To blisko jedna czwarta stanowego budżetu przeznaczonego na ten cel.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl