PolitykaKaczyński zawiesił posła od Rydzyka. Nowe informacje

Kaczyński zawiesił posła od Rydzyka. Nowe informacje

Potwierdzają się informacje o zawieszeniu Andrzeja Jaworskiego w prawa członka PiS. Jego sprawa jest obecnie rozpatrywana przez rzecznika dyscyplinarnego. Decyzja ws. jego przyszłości w strukturach ugrupowania ma zapaść po wyborach samorządowych - wynika z najnowszych informacji.

Kaczyński zawiesił posła od Rydzyka. Nowe informacje
Źródło zdjęć: © Agencja Gazeta | Renata Dąbrowska
Natalia Durman

O tym, że Andrzej Jaworski, poseł związany ze środowiskiem Radia Maryja o. Tadeusza Rydzyka, ma zostać wykluczony z PiS, informował w sobotę dziennik "Fakt". O jego zawieszenie oraz wszczęcie wobec niego postępowania dyscyplinarnego osobiście miał wnioskować sam prezes Jarosław Kaczyński.

- Gwoździem do trumny było to, że Jaworski nie popierał naszego kandydata na prezydenta Gdańska Kacpra Płażyńskiego. Tworzył jakieś własne kółka wzajemnej adoracji i układy - relacjonował dziennikowi polityk PiS. Sprawa miała też związek z jego działalnością w spółkach Skarbu Państwa.

Informacje o zawieszeniu Jaworskiego potwierdziło w rozmowie z PAP kierownictwo PiS. - Andrzej Jaworski został zawieszony w prawa członka PiS, a jego sprawa jest obecnie rozpatrywana przez rzecznika dyscyplinarnego partii Karola Karskiego - powiedział agencji polityk ze ścisłego kierownictwa partii. Pytany o powody zawieszenia odparł, że są nimi "sprawy wewnątrzpartyjne".

Dopytywany, czy zawieszenie oznacza, że Jaworski zostanie wkrótce wykluczony z partii, powiedział, że "nie jest wykluczona żadna z możliwości". - Decyzja zostanie najprawdopodobniej podjęta po wyborach samorządowych. Zawieszenie może zostać zarówno cofnięte, jak i może zapaść decyzja o jego wykluczeniu z partii - powiedział polityk PiS.

Jaworski jako człowiek o. Tadeusza Rydzyka został w 2016 r. członkiem zarządu PZU. By sprawować tę funkcję, musiał zrzec się mandatu poselskiego. Mimo jasnych wytycznych prezesa Kaczyńskiego - jak podkreślał "Fakt" - nie porzucił jednak lokalnej polityki i budował swoje wpływy, o czym w końcu doniesiono prezesowi. Dlatego Jaworski z PZU musiał odejść. W listopadzie 2017 r. trafił do zarządu kontrolowanej przez Skarb Państwa Krajowej Spółki Cukrowej. W sierpniu tego roku roku i z tej funkcji złożył rezygnację. Kilka razy startował na prezydenta Gdańska.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (64)