Ostre wystąpienie Kaczyńskiego. "Tępota. Niech idą do diabła"
- Dzisiaj, gdzie nie spojrzeć na politykę, funkcjonują zależności i nieuctwo i tępota, nieodporność na zewnętrzną propagandę - mówił w trakcie przemówienia w Rzeszowie Jarosław Kaczyński. Następnie elity przeciwne PiS nazwał "lumpenelitą". - Niech idą do diabła - stwierdził. Na koniec dodał: "mówiłem nieładnie, ale nie żałuję".
08.10.2023 | aktual.: 09.10.2023 09:22
- Do czego dążą ludzie rządzący we wszystkich krajach Europy? Dążą do umacniania świadomości swojego narody, żeby ten naród czuł się mocny. Czasami pokryte to jest ideologią, jak we Francji, ale nie będę wdawał się w szczegóły. Wydają tam po prostu ogromne sumy na politykę kulturalną, żeby Francuzi czuli się dumni, ale co robiono latami w Polsce? - zaczął Kaczyński podczas konwencji wojewódzkiej PiS w Rzeszowie.
- Środowiska kulturalne są niezależne w Polsce. (...) Ale pedagogika wstydu i to mówienie, że się wstydzą bycia Polakami... to niech idą do diabła - kontynuował Kaczyński, na co sala zareagowała brawami.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- My to odwróciliśmy - ocenił następnie. - Chcemy Polaków uczyć patriotyzmu, ale idzie trudno, bo jest ogromny opór środowiska nauczycielskiego. Mówię o tym z bólem, ale tak jest. (...) Uruchomiliśmy siły, daliśmy środki na to - dla tych, którzy motywują swoją pracę patriotyzmem, religią - wymieniał.
Kaczyński w Rzeszowie: Lumpenelita. Nieładnie mówię, ale nie żałuję
- Ale jak z "lewackich" chcieli to było (za poprzednich rządów - red.) finansowanie z funduszów państwowych - ocenił prezes PiS. W trakcie wystąpienia stwierdził również, że "dzisiaj, gdzie nie spojrzeć na politykę, tam funkcjonują zależności i nieuctwo i tępota, nieodporność na zewnętrzną propagandę".
- Czy to podoba się Niemcom, Rosji, "lumpenelicie"? Straszliwie się nie podoba i ze wściekłością atakują naszą politykę. Naród świadomy i uczestniczący, na takie elity nigdy się nie zgodzi. (...) Mówiłem nieładnie, ale nie żałuję - oświadczył na koniec przemówienia.