Liderzy: Unii Wolności Władysław Frasyniuk, Ruchu Społecznego Krzysztof Piesiewicz i SKL-Ruch Nowej Polski Artur Balazs zaapelowali w niedzielę do PO i PiS o wspólny start w wyborach samorządowych.
My byliśmy zdecydowanie za tym (wspólną listą prawicy) i chcieliśmy do tego namówić Platformę, ale to się nie udało, stąd parafowanie umowy tylko z Platformą - powiedział Kaczyński. Jego zdaniem, cała reszta zależy od PO. (mag)