Kaczyński nie wyklucza wspólnych list wyborczych z AWS
Jarosław Kaczyński nie wyklucza wspólnych list wyborczych, na których znalazłyby się osoby z tworzonych przez niego komitetów "Prawo i Sprawiedliwość" oraz kandydaci AWS.
Kaczyński zastrzega jednak, że warunkiem wspólnych list powinna być ścisła weryfikacja kandydatów.
Jeśli AWS zgodzi się na to, żeby wspólna lista była poddana tej drastycznej procedurze, to - owszem tak, a jeśli nie, to nie - powiedział Kaczyński.
Kaczyński podkreślił, że kandydaci z jego środowiska będą musieli przejść swego rodzaju "prześwietlenie". To będzie procedura nieprzyjemna. Chcemy się przyglądać ich życiorysom, ich powiązaniom. Chcemy, aby wyjaśnili wszystko, co ewentualnie w ich życiu było niejasne. Tylko tacy ludzie mogą działać w tym kierunku, o który nam chodzi - powiedział Kaczyński.
Kaczyński oświadczył też, że wybór Janusza Tomaszewskiego na szefa sztabu wyborczego byłby tożsamy z wyborem przez AWS sposobu uprawiania polityki niszczącego i skrajnie niebezpiecznego. (ajg)