"Kaczyński nie podał ręki. Niech przeprosi"
Jarosław Kaczyński nie podał prezydentowi ręki. Niech za to przeprosi - tak poseł Andrzej Czuma skomentował w TVN24 wypowiedzi prezesa PiS na temat przeprosin wygłoszonych przez Bronisława Komorowskiego. Europoseł Janusz Wojciechowski przypomniał, że w środę Komorowski zapowiedział, że za prezesem PiS "nie będzie biegał po kościele" i po tych słowach nie można oczekiwać od Kaczyńskiego gestów pojednania.
Wielu oczekiwało podczas pogrzebu Marka Rosiaka uścisku dłoni Bronisława Komorowskiego i Jarosława Kaczyńskiego
. Nie doczekali się.
Kiedy podczas mszy biskup Adam Lepa zaintonował "przekażcie sobie znak pokoju", do wdowy po Marku Rosiaku pierwszy podszedł prezydent Bronisław Komorowski. Tuż za nim minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski, który zajmował miejsce obok prezydenta. Jarosław Kaczyński czekał w przejściu między ławami. Prezes PiS podszedł do wdowy dopiero wtedy, gdy prezydent wrócił na swoje miejsce.
Obaj politycy byli bardzo blisko siebie, dzieliło ich zaledwie parę metrów, jednak żaden z nich nawet nie spojrzał w kierunku drugiego.