Kaczyński nie miał wyjścia. Wymowna opinia Polaków o Polskim Ładzie
Niemal połowa Polaków uważa, że Polski Ład wymaga wielu poprawek, ale to dobry kierunek zmian - wynika z najnowszego sondażu United Surveys przeprowadzonego na zlecenie Wirtualnej Polski. Wprowadzone rozwiązania krytykują też wyborcy PiS - tylko 17 proc. z nich twierdzi, że Polski Ład to dobra reforma, która wymaga jedynie niewielkich modyfikacji. Minister finansów przypłacił za nią jednak stanowiskiem.
O zmiany podatkowe wprowadzone Polskim Ładem zapytaliśmy Polaków w najnowszym sondażu United Surveys. Wyniki badania przeprowadzonego na zlecenie Wirtualnej Polski wskazują, że aż 45,2 proc. respondentów twierdzi, że Polski Ład to zła reforma, a modyfikacje, które zaczęły obowiązywać od 1 stycznia, powinny zostać cofnięte.
46,6 proc. ankietowanych uważa, że Polski Ład wymaga wielu poprawek, ale to dobry kierunek zmian. Tylko 8,2 proc. uczestników sondażu odparło, że rządowy program to dobra reforma, która wymaga tylko niewielkich poprawek.
Polski Ład do poprawy. Wady widzą też wyborcy PiS
O ocenę Polskiego Ładu poprosiliśmy także wyborców głosujących na partie wchodzące w skład Zjednoczonej Prawicy. 16 proc. z nich oświadczyło, że program ten jest złą reformą i wprowadzone dzięki niemu zmiany należy wycofać.
Inaczej wygląda natomiast odsetek wyborców PiS, którzy uważają, że Polski Ład potrzebuje licznych poprawek, ale jest on dobrym kierunkiem zmian - taką odpowiedź wskazało w najnowszym sondażu 67 proc. ankietowanych.
Jedynie 17 proc. wszystkich osób wspierających na co dzień Zjednoczoną Prawicę nazwało Polski Ład dobrą reformą, wymagającą tylko kilku poprawek.
Sondaż został przeprowadzony 6 lutego, metodą CATI, na reprezentatywnej grupie 1000 ankietowanych.
Polski Ład krytykowany. Jest pierwsza dymisja
Polski Ład podzielił nie tylko zwykłych Polaków, ale i rządzących. - Tego się nie da naprawić - miał powiedzieć o nowych przepisach podatkowych wiceminister finansów Jan Sarnowski podczas jednej z narad. Zamieszanie wywołane programem skomentował też Jarosław Kaczyński.
- Nie dziwię się, że pojawiła się krytyka tego, co wydarzyło się z częścią pierwszych wypłat, bo tu mamy do czynienia z czymś, co trzeba naprawić i co jest bolesne. Stało się coś więcej niż niewłaściwego - stwierdził polityk w rozmowie z Polską Agencją Prasową, zapowiadając "decyzje o charakterze politycznym, w tym personalne".
Słowa prezesa PiS szybko przerodziły się w czyny - w poniedziałek rzeczniczka PiS Anita Czerwińska poinformowała, że kierownictwo partii przyjęło decyzję Tadeusza Kościńskiego o rezygnacji z funkcji szefa Ministerstwa Finansów.
Przeczytaj również:
Zobacz też: Zmiana w zachowaniu Dudy. Odpowiedź na działania Kaczyńskiego?