Kaczyński murem za Nawrockim. Ujawniamy list do członków PiS
"Mówię to z całą stanowczością - nic nie jest jeszcze rozstrzygnięte, wynik pierwszej tury to zaledwie początek" - pisze do członków PiS Jarosław Kaczyński. Dotarliśmy do listu prezesa, w którym wzywa partię do maksymalnej mobilizacji na rzecz Karola Nawrockiego.
Prezes PiS twierdzi w liście, że "po drugiej stronie zmobilizowano wszystkie siły, stosowane są brudne chwyty i nielegalne metody". Szef PiS podkreśla, że mimo "ataków" na kandydata, partia ma konsolidować się wokół niego i odpierać zarzuty.
Chodzi m.in. o podnoszoną przez rządzących sprawę "ustawek" kibicowskich, w których uczestniczył prezes IPN w latach 2000. (co sam przyznał w rozmowie ze Sławomirem Mentzenem; o szczegółach piszemy w WP).
Tym samym Jarosław Kaczyński mobilizuje swoją partię na ostatnim odcinku kampanii. I tuż przed marszem poparcia dla Karola Nawrockiego w niedzielę.
Treść listu ujawniamy poniżej. Jak pisze w nim lider PiS: "Dziś historia daje nam szansę, ale nie podaruje nam zwycięstwa - musimy o nie walczyć". "Nie wolno nam odpuścić ani chwili" - wzywa.
Jak pisze Kaczyński: "Musimy pamiętać, że nie walczymy tylko o prezydenturę. Walczymy przede wszystkim o Polskę. O przyszłość, której pragniemy i której chcemy. O wartości, w które wierzymy, Walczymy o to, by Polska była silna, dumna, sprawiedliwa i bezpieczna. By była państwem, w którym chcemy żyć, pracować, realizować swoje cele, ambicje i marzenia".
Prezes podkreśla: "Dlatego apeluję i serdecznie proszę: zmobilizujmy wszystkie siły. Rozmawiajmy z ludźmi. Docierajmy tam, gdzie nas jeszcze nie ma. Przekonujmy tych, którzy się wahają. Pracujmy wspólnie - z sercem, z energią, z wiarą w zwycięstwo. Nie wolno nam odpuścić ani na chwilę".
Kaczyński przekonuje, że wynik wyborów będzie bardzo zbliżony. Dlatego liczy się każdy głos i każdy przekonany wyborca.
Michał Wróblewski, dziennikarz Wirtualnej Polski