Policja zatrzymała poszukiwanych w Czechach. Doszło do kolizji
W niedzielę policjanci z Raciborza zatrzymali dwóch mężczyzn ściganych przez czeską policję. Kierowca skradzionego w Czechach busa przekroczył granicę i wjechał na teren powiatu raciborskiego, gdzie do pościgu przyłączyli się polscy funkcjonariusze.
Jak przekazała aspirant sztabowa Małgorzata Koniarska z Komendy Powiatowej Policji w Wodzisławiu Śląskim, pościg rozpoczął się na terenie Czech, gdzie tamtejsi funkcjonariusze próbowali zatrzymać skradzionego Volkswagena Transportera. Kierowca zignorował sygnały do zatrzymania i wjechał do Polski, w okolice powiatu raciborskiego.
- Na terenie powiatu wodzisławskiego, w miejscowości Odra, policjanci z Raciborza przy pomocy radiowozu skutecznie zatrzymali pojazd - poinformowała Koniarska. - Doszło przy tym do kolizji, czyli zderzenia samochodu z radiowozem - dodała.
Chwile grozy na ulicach miasta. Zobacz, co nagrała policyjna kamera
Policja zatrzymała poszukiwanych w Czechach
W działaniach uczestniczyli również funkcjonariusze z Wodzisławia Śląskiego, którzy zajmują się sprawą wykroczenia drogowego związanego z kolizją. Z kolei policja raciborska prowadzi dalsze postępowanie dotyczące niezatrzymania się do kontroli drogowej, co stanowi przestępstwo, za które odpowiadają zatrzymani.
Policjanci z Czech zakończyli udział w pościgu po tym, jak ścigany pojazd przekroczył granicę z Polską.
- W pojeździe znajdowali się dwaj obywatele Czech w wieku 30 i 36 lat. Zostali zatrzymani w Raciborzu i osadzeni w areszcie policyjnym. Samochód zabezpieczono na parkingu policyjnym - wyjaśnił zastępca oficera prasowego KPP w Raciborzu, Paweł Malcharczyk.