Kaczyński mówi, że nie żałuje swoich słów o kobietach. "Prawda"

Jarosław Kaczyński, prezes PiS-u, został zapytany przez dziennikarzy o swoją środową wypowiedź dotyczącą sytuacji kobiet w Polsce. Zarzuty określił mianem "urojonej rzeczywistości".

W odpowiedzi na pytania, Kaczyński stwierdził, że nie żałuje swoich słów, mówiąc że wypowiedział "stuprocentową prawdę". Dziennikarze pytali również o jego możliwy powrót do rządu.

W środę, na korytarzu sejmowym, prezes PiS został zapytany o sytuację ciężarnych kobiet w Polsce. Kaczyński stwierdził, że to, co przedstawiają dziennikarze, to "jedno wielkie oszustwo". Według niego, ani w wniosku, ani w orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego (TK) w sprawie aborcji, nie było mowy o zagrożeniu życia i zdrowia kobiet.

Kaczyński podkreślił, że nic się w tej kwestii nie zmieniło, a cała akcja jest "propagandowym nadużyciem".

Prezes PiS nazwał sprawę zagrożenia dla ciężarnych kobiet "wymysłem propagandy" i częścią "urojonej rzeczywistości". Gdy zapytano go, czy żałuje swoich słów, odpowiedział, że nie, ponieważ wypowiedział "stuprocentową prawdę".

Podkreślił, że cała sytuacja to efekt "obrzydliwej kampanii" prowadzonej przez Lewicę i Platformę Obywatelską.

Dziennikarze kontynuowali pytania, tym razem dotyczące ewentualnego powrotu Kaczyńskiego do rządu, jednak prezes PiS nie udzielił jednoznacznej odpowiedzi. Zasugerował, że nie są to odpowiednie okoliczności do omawiania tego tematu. Kaczyński określił pytania dziennikarzy jako "bulwersujące i bezczelne".

Według doniesień portalu gazeta.pl, prezes PiS rozważa powrót do rządu, niezadowolony z obecnej kampanii wyborczej. Istnieją spekulacje, że Kaczyński mógłby objąć stanowisko wicepremiera.

W czwartek odbędzie się prezydium komitetu politycznego PiS, na którym planowana jest dyskusja na temat powrotu Kaczyńskiego do rządu. Premier Mateusz Morawiecki wcześniej zapowiedział, że ten temat zostanie poruszony.

Źródło: Gazeta.pl, TVN 24