Prezes PiS w swojej przemowie przed Pałacem Prezydenckim podkreślił, że to był już ostatni marsz. - Doszliśmy do celu - powiedział o odsłonięciu Pomnika Ofiar Tragedii Smoleńskiej. Zaznaczył tym samym, że „miesięcznice trwają” – Poranna msza, wieczorna msza. Będziemy składać kwiaty pod pomnikami – mówi. - Ale marsze będę raz na rok – mówi.