Kaczyńska uderza w akcję Rubik. Bo chwali masturbację i namawia do seksu
Top modelka od kilku tygodni edukuje młodych Polaków w kampanii #sexed_pl. Do sieci regularnie trafiają filmy na takie tematy jak antykoncepcja i inicjacja seksualna. To nie spodobało się Marcie Kaczyńskiej.
13.11.2017 17:24
Kaczyńska jest felietonistką "W sieci prawdy", najnowszy tekst dla prawicowej gazety poświęciła kampanii Anji Rubik. Dokładnie dwóm nagraniom, które doprowadziły ją do szewskiej pasji. Pierwsze poświęcono masturbacji - wyjaśnianej przez rysowniczkę Martę Frej - zdaniem autorki całkowicie spłyconą. "O ryzyku uzależnienia od wskazanej czynności ani słowa" – napisała. Potem przeszła do "pierwszego razu", o którym opowiedział aktor Mateusz Banasiuk.
Bohater filmiku do wyjaśnienia, jak powinna wyglądać seksualna inicjacja, użył bułki i szynki. Kaczyńską takie porównanie wytrąciło z równowagi, bo jej zdaniem "autorzy kampanii normy kulturowe, zasady moralne czy też dojrzałość emocjonalną do nawiązania intymnej relacji z drugim człowiekiem zupełnie zignorowali". Dodała, że gwarantem bezpiecznego seksu w ogóle jest stały partner, a najlepiej małżonek.
W dalszej części felietonu czytamy, że kampania Rubik wręcz krzywdzi psychikę młodych ludzi. Jak twierdzi, sprowadza seks do "kontaktów opartych wyłącznie na więzach fizycznych", a przecież nie tym powinien być. "Seks bez uczuciowego oddania to droga donikąd" – kwituje Kaczyńska.