"Kaczyńscy oskarżeni o zamach na media" - piszą Rosjanie
"Braci Kaczyńskich oskarżono o zamach na wolność prasy" - podają w tytule poniedziałkowe "Izwiestija", informując o okolicznościach podpisania przez PiS, Samoobronę i LPR paktu stabilizacyjnego.
"Pierwsze publiczne przedsięwzięcie nowo sformowanej polskiej koalicji rządowej zakończyło się skandalem" - pisze moskiewski dziennik i wyjaśnia: "Na ceremonię podpisania paktu o współpracy, zawartego przez rządzącą partię Prawo i Sprawiedliwość z jej nowymi partnerami - populistyczną Samoobroną oraz ultraprawicową, katolicką Ligą Polskich Rodzin, zaproszono tylko 'swoje' media - Radio Maryja, telewizję Trwam i gazetę 'Nasz Dziennik'".
"Izwiestija" zauważają, że media te "wchodzą w skład grupy medialnej ojca Tadeusza Rydzyka, który jest uważany za inicjatora koalicji". "Pozostali dziennikarze zostali poinformowani o konferencji prasowej w ostatniej chwili i na znak protestu zbojkotowali ją" - relacjonuje rosyjska gazeta.
"Izwiestija" odnotowują, że "formalnie Samoobrona i Liga Polskich Rodzin nie weszły do rządu, jednak będą wywierać wpływ na politykę wewnętrzną i zagraniczną".
"Ich tuba propagandowa, (media), znajdujące się w rękach o. Rydzyka, stoją na jawnie nacjonalistycznych pozycjach z elementami ksenofobii i antysemityzmu. Nawet Watykan wezwał katolickie duchowieństwo do rezygnacji ze współpracy z tą grupą medialną i zażądał, aby o. Rydzyk nie mieszał się do polityki" - pisze moskiewski dziennik.
"Izwiestija" wskazują, że "wzmocnienie pozycji polskich nacjonalistów i klerykałów zaczyna niepokoić partnerów Warszawy w Unii Europejskiej". "Europejczycy muszą przejawiać czujność. Szanując wybór dokonany przez Polaków, należy przypominać im, że w zjednoczonej Europie istnieją granice, których nie można przekraczać. W przeciwnym razie Polacy mogą znaleźć się poza UE" - cytuje gazeta komentarz paryskiego "Le Monde".
Jerzy Malczyk