Kaczmarek: nadal jestem kandydatem na premiera
B. szef MSWiA Janusz Kaczmarek powiedział, że nie zrezygnował z kandydowania na premiera. Powtórzył, że ostateczną decyzję w tej sprawie podejmie w czwartek, po rozmowie z szefem LPR Romanem Giertychem. Jak dodał, nie kontaktował się w tej sprawie z marszałkiem Sejmu Ludwikiem Dornem.
Kaczmarek jest kandydatem na premiera LPR i Samoobrony, które w sierpniu złożyły w Sejmie wniosek o wyrażenie wotum nieufności Radzie Ministrów ze wskazaniem Kaczmarka jako kandydata na szefa rządu. Głosowanie tego wniosku zaplanowano na piątek.
Wicemarszałek Sejmu Bronisław Komorowski relacjonował wcześniej, że podczas wtorkowych obrad Prezydium Sejmu, omawiając porządek posiedzenia izby i punkt dotyczący poselskiego wniosku w sprawie wyrażenia wotum nieufności rządowi ze wskazaniem b. szefa MSWiA jako kandydata na premiera, Dorn powiedział, że ze względu na rezygnację Kaczmarka głosowanie wniosku byłoby bezzasadne. Jak dodał Komorowski, marszałek nie pokazał w tej sprawie żadnego pisma, ale zapytał jak ta sprawa powinna być sformalizowana.
Informację o tym, że b. szef MSWiA wycofał swoją kandydaturę na szefa rządu zdementował rzecznik marszałka Sejmu Witold Lisicki. Jak powiedział, Dorn "ani na posiedzeniu Prezydium Sejmu, ani na posiedzeniu Konwentu Seniorów, ani w żadnych innych okolicznościach nie przekazywał informacji, że Janusz Kaczmarek zrezygnował z kandydowania na premiera"
Lisicki dodał, że Dorn nie przekazywał takiej informacji ani wicemarszałkowi Komorowskiemu, ani żadnej innej osobie.