Kaczmarek: moja wypowiedź nie była krytyką Dorna
Minister spraw wewnętrznych Janusz Kaczmarek powiedział, że nie chciał krytykować swego poprzednika. Kaczmarek wyjaśnił, że jego wypowiedź po objęciu urzędu, iż powierzy Centralnemu Biuru Śledczemu prowadzenie poważnych, a nie drobnych spraw, miała na celu poprawę pracy prokuratury, a nie była krytyką Ludwika Dorna.
Minister, który był gościem "Sygnałów Dnia" w Programie Pierwszym Polskiego Radia, nie chciał komentować spekulacji o przyszłości politycznej Dorna. Oświadczył, że chce się skoncentrować na swoich obowiązkach.
Kaczmarek zapewnił, że ostatnie dymisje w kierownictwie policji nie wpłyną na bezpieczeństwo obywateli. Zapowiedział podjęcie przez policję energicznych działań przeciwko drobnej przestępczości, najbardziej dokuczliwej dla obywateli.
Janusz Kaczmarek dodał, że policja ustaliła, iż pod koniec stycznia Henryk Stokłosa był w Niemczech i przekazał tam żonie zarządzanie swoim majątkiem. Organy ścigania zabezpieczyły już z tego majątku kilkadziesiąt milionów złotych.
"Nowy szef policji powołany zgodnie z prawem"
Minister spraw wewnętrznych nie zgodził się z zarzutami, że nowy szef policji został powołany niezgodnie z prawem. Janusz Kaczmarek powiedział, że ekspertyza prawna wykazała, iż Komendantem Głównym Policji może zostać osoba cywilna, tak jak Konrad Kornatowski.
Minister podkreślił, że cywil może mieć szersze spojrzenie na zadania policji. Kaczmarek zapowiedział, że decyzję o przyjęciu dymisji dwóch zastępców Komendanta Głównego podejmie Kornatowski. Szef MSWiA dodał, że w najbliższym czasie podejmie decyzje poprawiające bezpieczeństwo obywateli i korzystne dla policjantów.
Stanisław Gutowski zastępcą Komendanta Głównego
W środę Stanisław Gutowski zostanie powołany na wakujące od kilku miesięcy stanowisko zastępcy Komendanta Głównego do spraw prewencji. Pozostali zastępcy mają zostać powołani w ciągu kilku dni.
Inspektor Stanisław Gutowski został 8 grudnia 2003 r. zastępcą komendanta wojewódzkiego policji w Gdańsku. Zastąpił na tym stanowisku Krzysztofa Starańczaka. Gutowski odpowiadał za prewencję i ruch drogowy.
Wcześniej Gutowski był szefem policji w Gdyni. Pracował w prewencji, drogówce i wydziale dochodzeniowo-śledczym. Skończył zarządzenie w Wyższej Szkole Zarządzania i Marketingu w Warszawie. Jest żonaty, ma syna.
W poniedziałek zastępcy komendanta głównego policji Waldemar Jarczewski i Jacek Sobolewski złożyli na ręce nowego szefa policji rezygnację. Jarczewski nadzorował pion kryminalny, m.in. Centralne Biuro Śledcze, a Sobolewski - logistykę.