Już wykrwawili się jak ZSRR w Afganistanie? Brytyjczycy o stratach Rosjan w Ukrainie
- Rosja w ciągu trzech miesięcy wojny straciła na Ukrainie podobną liczbę żołnierzy, jak ZSRR przez dziewięć lat w Afganistanie. Liczba ofiar może powodować wzrost niezadowolenia społecznego i gotowości do jego wyrażania - przekazało w poniedziałek brytyjskie ministerstwo obrony. Dodajmy, że w Afganistanie zginęło około 15 tys. żołnierzy armii radzieckiej.
"W ciągu pierwszych trzech miesięcy swojej ‘specjalnej operacji wojskowej’ Rosja poniosła prawdopodobnie podobną liczbę ofiar, jak Związek Radziecki podczas dziewięcioletniej wojny w Afganistanie. Połączenie złej taktyki na niskim poziomie, ograniczonej osłony powietrznej, braku elastyczności oraz podejścia dowództwa, gotowego wzmacniać niepowodzenia i powtarzać błędy, doprowadziło do tak wysokiego wskaźnika ofiar, który nadal rośnie w ofensywie w Donbasie - czytamy w codziennej aktualizacji wywiadowczej brytyjskiego ministerstwa obrony.
"W przeszłości rosyjska opinia publiczna okazała się wrażliwa na ofiary ponoszone w wojnach z wyboru. W miarę wzrostu liczby ofiar na Ukrainie będą one coraz bardziej widoczne, a niezadowolenie społeczne z wojny i gotowość do jego wyrażenia mogą wzrosnąć" - ostrzegano.
"Musi zdać sobie sprawę, że nie może wygrać"
O tym, że już dotychczas w Ukrainie zginęło więcej rosyjskich żołnierzy niż radzieckich w Afganistanie mówił na początku maja w Sky News Andrew Wood, były ambasador Zjednoczonego Królestwa w Moskwie.
- (Władimir Putin) myślał, że wygra tę wojnę już dawno temu, ale w rzeczywistości bardzo ją przegrywa. Myślę, że musimy zdać sobie sprawę, że on nie jest w stanie wygrać tej wojny w sensie osiągnięcia rozstrzygniętego wyniku. Nikt na Ukrainie nie zapomni tego, co zrobił, co zrobiły jego siły i w jaki sposób to zrobił. To samo w sobie jest porażką - wskazał.
Zapytany, czy uważa, że możliwe są rozmowy między prezydentem Rosji a jego ukraińskim odpowiednikiem Wołodymyrem Zełenskim, Wood odparł: "Nie sądzę, by doszło do prawdziwego dialogu, dopóki wyniki we wschodnich regionach nie będą jasne. Jeśli Rosja nadal będzie tracić wojska w takim tempie, w jakim traci, to mogą prowadzić rozmowy o wycofaniu się Rosji. Jeśli wygra, dokonując rzezi kolejnych Ukraińców, to nadal nie będzie to zwycięstwo, ponieważ nie jest to trwałe rozwiązanie".
Źródło: PAP